Czystki w Interze


2 czerwca 2009 Czystki w Interze

Jose Mourinho najwyraźniej poczuł się pewniej po tym, jak podpisał nowy, lukratywny kontrakt z Interem Mediolan. „The Special One”, jak nazywano go, gdy pracował w Anglii, planuje nieco „przewietrzyć szatnię” i pozbyć się kilku niepotrzebnych zawodników.


Udostępnij na Udostępnij na

Portugalczyk zamierza zredukować kadrę swojego zespołu do 25 nazwisk. Wśród niepotrzebnych graczy znaleźli się między innymi Patrick Vieira i Amantino Mancini. Pierwszy narzeka na to, że nikt w klubie nie ma do niego większego zaufania i chce odejść. Francuz młodszy już nie będzie, poza tym ciągle nękają go kontuzje, więc jego przeprowadzka jest jak najbardziej realna. Drugi z wyżej wymienionego duetu zawiódł oczekiwania po tym, jak przed rokiem sprowadzono go za grube miliony z ekipy AS Roma. Brazylijski skrzydłowy zatracił gdzieś dawny blask, toteż szybko wylądował na ławce rezerwowych. Nie wiadomo tylko, kto sięgnie po tak drogiego gracza.

Jose Mourinho
Jose Mourinho (fot. bbc.uk.com)

Umowa z Interem wygasa Julio Ricardo Cruzowi, który nadal ma renomę, o czym świadczy fakt, że poważnie zainteresowany jego usługami jest Juventus Turyn. Być może podobny los czeka Davida Suazo, który dopiero co wrócił z wypożyczenia z Benfiki Lizbona. Ponadto Mourinho nie widzi już w swoim zespole obrońców: Nelsona Rivasa i Nicolasa Burdisso.

Gdy dodamy do tego, że Hernan Crespo za darmo przeszedł do Genoi, a Ricardo Quaresma wkrótce pójdzie w jego ślady, to można dojść do wniosku, że w szeregach „Nerrazzurich” dojdzie do generalnego remontu. O to chyba chodzi 46-letniemu szkoleniowcowi. Tylko na razie nie widać zbyt wielu potencjalnych nabywców wspomnianych piłkarzy.

Komentarze
~nos. (gość) - 16 lat temu

Kupili Motte i Milito Gabriela, wiec cos tam robia;pp

~Krzysiek (gość) - 16 lat temu

tak owszem kupili Motte i Milito, ale nie Gabriela
lecz Diego

Najnowsze