Zapowiada się na to, że do składu Chelsea powróci Ashley Cole. Lewy obrońca ma siąść na ławce rezerwowych w meczu przeciwko Tottenhamowi Hotspur, który odbędzie się w sobotę.
Reprezentant Anglii nie grał od początku lutego. Gracz Chelsea Londyn nabawił się poważnego urazu kostki. Mówiono nawet, że kontuzja może przekreślić jego występ na tegorocznym mundialu. Jak się okazuje, uraz dobrze się wyleczył i zawodnik będzie włączony do składu na sobotni mecz na White Hart Lane.
Cole jednak nie zagra meczu od początku. Obrońca usiądzie na ławce rezerwowych i prawdopodobnie wejdzie tylko na część spotkania. Po wyleczeniu kontuzji nie wystąpił jeszcze w żadnym meczu. Sztab medyczny nie chcę ryzykować ewentualnego nawrotu urazu, dlatego Cole nie wystąpi od pierwszej minuty.
– Ashley jeszcze nie grał, ale jest w bardzo dobrej formie. Trenował z nami przez cały tydzień. Usiądzie na ławce w sobotę – skomentował Carlo Ancelotti.
