Chelsea nie ustaje w poszukiwaniu wzmocnień, które pozwoliłyby osiągnąć w przyszłym sezonie sukces klubowi z zachodniego Londynu. Na celowniku są gwiazdy Serie A – Alexandre Pato i Maicon.
Nowy trener „The Blues”, Carlo Ancelotti, dokładnie wie, jakich zawodników szuka i kto pomoże odnieść sukces w przyszłorocznej Lidze Mistrzów. Włoch wzmocnień postanowił szukać w swojej ojczyźnie, a konkretnie w Mediolanie.
Najpierw chciał skusić do transferu na Stamford Bridge zawodnika Interu – Zlatana Ibrahimovicia. Teraz postanowił zmienić obiekt swoich zainteresowań, ale nie miasto poszukiwań. W stolicy Lombardii upatrzył sobie dwa cele: napastnika Milanu – Alexandre Pato i obrońcę Interu – Maicona.
Ostatnia oferta złożona klubowi z Mediolanu w sprawie Maicona opiewa na 30 milionów euro. Prezes Interu Massimo Moratti żąda 10 milionów więcej. Prawdopodobne jest jednak obniżenie stawki za Brazylijczyka, ponieważ wyraża on dużą chęć opuszczenia drużyny z San Siro.
Stawkę za napastnika „Rossonerich” włodarze Chelsea postanowili podbić. Teraz oferują, bagatela, 35 milionów euro plus Didiera Drogbę. Wygląda jednak na to, że Adriano Galliani nie przystanie na tą ofertę, rozgłaszając wszem i wobec, że młody brazylijski snajper nie jest na sprzedaż.
Do kupienia jest z kolei inny zawodnik Milanu – Andrea Pirlo. Włoch wyraził chęć pozostania na San Siro, ale prezydent klubu Silvio Berlusconi zamierza umieścić go na liście na transferowej i informuje, że jeśli klub otrzyma ofertę opiewającą na 21 milionów euro rozgrywający opuści „Rossonerich”.
Po przybyciu na Stamford Bridge trenera Ancelotti’ego, z drużyną Chelsea łączy się wiele znanych nazwisk z Serie A. Ciekawe, ile z nich trafi faktycznie do zachodniego Londynu?
