Centralna Liga Juniorów (CLJ) – podsumowanie pierwszej części rozgrywek U-18


Co się działo podczas rundy jesiennej?

4 lutego 2019 Centralna Liga Juniorów (CLJ) – podsumowanie pierwszej części rozgrywek U-18

Wraz ze startem sezonu 2018/2019 w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów zmieniło się właściwie wszystko. Aby należycie podsumować jesienną część tych rozgrywek wróćmy do kwietnia 2017 roku. To wtedy PZPN, choć większość klubów była temu przeciwna, podjął decyzję o rewolucji w tych rozgrywkach. W kuluarach mówiono, że władze ugięły się pod naciskiem najważniejszych akademii piłkarskich w kraju (Lech, Legia, Zagłębie).


Udostępnij na Udostępnij na

Z początkiem obecnego sezonu zniknął podział na dwie grupy (wschodnia oraz zachodnia), czego skutkiem była centralizacja rozgrywek. „Nowa” CLJ liczy 16 zespołów i została utworzona z drużyn, które zajęły w swoich grupach miejsca 1-6 oraz czterech beniaminków: GKS-u Bełchatów, Elany Toruń, Escoli Varsovia oraz Ruchu Chorzów. Reforma wprowadziła też inne zmiany, najważniejsze z nich to:

  • zniesienie fazy play-off (mistrz wyłaniany po rundzie zasadniczej);
  • drużyny z miejsc 13-16 spadają z Centralnej Ligi Juniorów;
  • uprawnieni do gry są zawodnicy 18-letni i młodsi (dotychczas były to rozgrywki U19);
  • sezon 2018/2019 jest sezonem przejściowym i na boisku może przebywać jednocześnie po czterech zawodników danej drużyny z rocznika 2000 (19-letnich);
  • zwiększenie limitu obcokrajowców jednocześnie przebywających na boisku w danej drużynie z jednego do dwóch.

Kielecki underdog

W nowych realiach nadspodziewanie dobrze radzi sobie Korona Kielce, która pomimo jednego meczu rozegranego mniej pewnie prowadzi w rozgrywkach. Co ciekawe bardzo dobra postawa „Złocisto-krwistych” nie przekłada się na liczbę minut spędzonych na boiskach Ekstraklasy. W bieżących rozgrywkach trener Gino Lettieri nie skorzystał z żadnego piłkarza poniżej 21. roku życia. Być może zmieni się to na wiosnę, gdyż już od kolejnego sezonu wchodzi obowiązek gry jednym młodzieżowcem.

W kieleckim zespole jest kilku naprawdę obiecujących chłopaków, a prym wiodą reprezentanci Polski do lat 17., 18. i 19. Jest ich łącznie siedmiu, więc warto aby szkoleniowiec pierwszej drużyny zwrócił na nich uwagę. Na słowa uznania zasługuje gra 18-letniego Wiktora Długosza, który jest najskuteczniejszym graczem Korony. W tym sezonie zdobył już dziewięć bramek, co jak na ofensywnego pomocnika, jest bardzo dobrym wynikiem. Gra Korony oparta była na zespołowości i żelaznej defensywie, co zaowocowało najmniejszą liczbą straconych bramek (tylko 15).

Podrażnione ambicje

Obrońca tytułu – Lech Poznań – radzi sobie w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. Poznaniacy zajmują dopiero szóste miejsce, co na pewno podrażniło ich ambicję. W mojej ocenie główną przyczyną wahań formy jest niestabilna kadra zespołu. Trener Bartosz Bochiński skorzystał aż z 34 zawodników! Wśród nich najwięcej występów zaliczył obrońca Karol Smajdor, który wystąpił w 15 spotkaniach. Obecnie jest już po obozie w Turcji gdzie, wraz w pierwszą drużyną Kolejorza, przygotowuje się do sezonu pod okiem Adama Nawałki.

Walkę o tytuł zapowiadają także w Warszawie, Lubinie oraz Szczecinie. W zespole Pogoni warto zwrócić uwagę na dwóch piętnastolatków, którzy mają za sobą debiut w III- ligowych rezerwach klubu. Kacper Kozłowski i Hubert Turski, bo o nich mowa, w dużej mierze stanowili o sile młodych Portowców, zdobywając jesienią łącznie czternaście bramek. W Szczecinie na każdym kroku podkreślają, że najważniejszy jest dla nich indywidualny rozwój zawodników, ale z walki o końcowy sukces nikt nie zamierza rezygnować.

Tabela Centralnej Ligi Juniorów po rundzie jesiennej 2018/2019

Ciężki los beniaminka

Gorzej natomiast wygląda sytuacja beniaminków (tabela kolor granatowy), spośród których najlepiej radzi sobie warszawska Escola Varsovia. Warszawiacy mają trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Pozostała trójka zamyka ligową tabelę z dużą stratą do pozycji gwarantującej utrzymanie. Trzeba jednak dodać, że są to młodzieżowe drużyny zespołów grających w II lidze.

Na koniec kilka faktów statystycznych:

  • zanotowano tylko trzy wyniki bezbramkowe;
  • od szóstej kolejki liderem rozgrywek jest Korona Kielce;
  • najlepszym strzelcem jest Piotr Samiec – Talar (Śląsk Wrocław) z 13 bramkami;
  • 4,63 – tyle wynosi średnia liczba bramek na mecz;
  • najwięcej bramek (9) padło w spotkaniu Pogoń – Śląsk (4-5).

Emocje gwarantowane

Start rundy wiosennej jest zaplanowany na weekend 9-10 marca. Hitem 18. kolejki będzie spotkanie Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. Możemy być zatem pewni, że wiosenna część rozgrywek dostarczy nam sporo emocji. Stawką oprócz mistrzostwa Polski jest przecież gra w Lidze Młodzieżowej UEFA i możliwość konfrontacji z rówieśnikami z innych krajów.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze