Sobotnie mecze 21. kolejki Bundesligi obfitowały w sensacyjne rozstrzygnięcia. Mistrz Niemiec, Bayern Monachium uległ na własnym stadionie FC Koln 1:2, VfL Wolfsburg pokonał 2:1 dotychczasowego lidera, Herthę Berlin, a Energie Cottbus po dramatycznej końcówce zwyciężył z Werder Brema również 2:1. Liderem został TSG Hoffenheim po remisie z VfB Stuttgart 3:3.
Najciekawszym spotkaniem drugiego dnia 21. kolejki miał być mecz zajmującego ósme miejsce VfB z rewelacyjnym beniaminkiem z Hoffenheim. I rzeczywiście, zgodnie z zapowiedziami, było to niezwykle interesujące i zacięte spotkanie.
Początek meczu to wyrównana gra, walka w środku boiska i nieliczne sytuacje strzeleckie. Pierwsza bramka padła w 24 min., kiedy po podaniu Andreasa Becka czarnoskóry napastnik gości, Demba Ba, strzałem z dziesięciu metrów pokonał bramkarza VfB, Jensa Lehmanna.
Konsternacja na trybunach nie trwała jednak długo. Dwie minuty później po podaniu Mario Gomeza, gola dla gospodarzy zdobył brazylijski napastnik z niemieckim paszportem Cacau.
Nie był to koniec emocji na Mercedes-Benz-Arena. Niemal 56 tys. kibiców oszalało ze szczęścia w 31. minucie spotkania, w której najskuteczniejszy piłkarz zespołu Markusa Babbela, Mario Gomez, zdobył bramkę strzałem głową po dograniu obrońcy Serdara Tasci. Odpowiedź Hoffenheim nastąpiła w ostatniej minucie pierwszej odsłony widowiska. Po raz drugi w tym meczu bramkę zdobył Ba, tym razem strzałem lewą nogą. Przy golu Senegalczyka asystował piłkarz rodem z Afryki, reprezentant Ghany, Isaac Vorsah.
Druga połowa, pomimo mniejszej liczby goli, również obfitowała w emocjonujące momenty. W 63. minucie spotkania po akcji meksykańskiego bocznego obrońcy VfB, Ricardo Osorio, swoją drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Mario Gomez. Był to już trzynasty gol reprezentanta Niemiec w tegorocznych rozgrywkach.
Jednak i po tym golu podopieczni Ralfa Rengnicka nie załamali się. W 67. min. trzeci celny strzał oddał Demba Ba. Asystę przy tej bramce zaliczył kapitan Hoffenheim, Marvin Compper. Dzięki trzem trafieniom Demba Ba ma już jedenaście goli na koncie w tych rozgrywkach i godnie zastępuje najskuteczniejszego snajpera TSG, Vedada Ibisevicia.
Hoffenheim zdobywając punkt w spotkaniu z VfB Stuttgart awansowało na fotel lidera Bundesligi.
Bayern Monachium – FC Koln 1:2 (0:2)
Do prawdziwej sensacji doszło w Monachium, gdzie tamtejszy Bayern uległ zajmującemu przed 21. kolejką jedenastą pozycję zespołowi FC Koln.
Podopieczni Christopha Dauma już w pierwszej połowie sprawili niemiłą niespodziankę kibicom „Bawarczyków”. Najpierw w 22. minucie spotkania, po akcji Serba Nemanji Vucicevicia, bramkę zdobył francuski pomocnik Koln, Patrice Ehret. W 34. minucie było już 0:2. Ponownie piłkę skutecznie poprowadził Vucicević, a tym razem gola zdobył napastnik Baniel Brosinski.
Bayern w drugiej połowie, po wejściu na boisko Turka Hamita Altintopa i Amerykanina Landona Donovana, zagrał z większym animuszem. Wystarczyło to do strzelenia honorowego gola. W 84. minucie meczu bramkę zdobył belgijski środkowy obrońca Bayernu, Daniel van Buyten.
Wskutek porażki podopieczni Jurgena Klinsmanna są nadal na czwartym miejscu w ligowej tabeli.
VfL Wolfsburg – Hertha Berlin 2:1 (0:0)
Zespół stołecznej Herthy jechał do Wolfsburga w roli faworyta i lidera Bundesligi. Jednak gospodarze są drużyną, która w rundzie rewanżowej spisuje się dużo lepiej niż w 2008 roku.
O pierwszej połowie tego spotkania można jedynie powiedzieć, że się odbyła. Dopiero w drugiej części piłkarze obu drużyn uraczyli kibiców zgromadzonych na Volkswagen-Arena golami. W 62. minucie wynik spotkania otworzył, strzałem głową, brazylijski pomocnik Herthy, Cicero Santos.
Nie podłamało to jednak gospodarzy. Kilka minut później, w 71. minucie po akcji Cristiana Gentnera, również strzałem głową bramkarza Herthy, Jaroslawa Drobnego, pokonał bośniacki napastnik VfL, Edin Dzeko. Ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania w 84. minucie po podaniu Marcela Schaefera. Bośniacki snajper jest w rundzie rewanżowej w bardzo dobrej dyspozycji strzeleckiej. W czterech dotychczasowych spotkaniach zdobył już 5 bramek (10 w tym sezonie).
Dzięki temu wynikowi Hertha spadła na 2. miejsce, a Wolfsburg awansował na 6. pozycję w ligowej tabeli. Poslki piłkarz występujący w stołecznym zespole, Łukasz Piszczek, nie znalazł się w 18. meczowej.
Energie Cottbus – Werder Brema 2:1 (0:0)
Spisujący się poniżej oczekiwań Werder Brema kolejny raz rozczarował swoich kibiców. Tym razem podopieczni Thomasa Schaafa przegrali w Cottbus z tamtejszym Energie 1:2.
Po bezbarwnej pierwszej połowie, zaraz po przerwie, bramkę dla gości zdobył portugalski napastnik Werderu, Hugo Almeida (asysta – Clemens Fritz). Gospodarze odpowiedzieli 6 minut później. Po indywidualnej akcji gola strzelił serbski pomocnik Energie, Ivica Iliev. Podopieczni Bojana Prasnikara dążyli do zdobycia bramki dającej zwycięstwo. Udało się to dopiero w 90. minucie meczu po podaniu Timo Rosta decydującego gola zdobył Bułgar, Dimitar Rangelov.
Po tym spotkaniu Werder spadł na jedenastą pozycję i wydaje się, że ten sezon jest dla podopiecznych Schaafa już definitywnie stracony. W barwach Energie Cottbus nie zagrał polski obrońca Mariusz Kukiełka.
Borussia M’gladbach – Hannover 96 3:2 (2:0)
Bardzo emocjonujące widowisko stworzyli piłkarze Borussii M. i Hannoveru 96. Zajmująca ostatnią pozycję w ligowej tabeli Borussia po raz pierwszy w rundzie wiosennej zdobyła trzy punkty.
Pierwsza połowa spotkania to zdecydowana przewaga podopiecznych Hansa Meyera. W 36. minucie Alexander Baumhojann zdobył gola strzałem prawą nogą. Asystę zaliczył młody, ofensywny pomocnik Borussii, Mario Marin. Ten sam piłkarz w 43. minucie, po indywidualnej akcji, strzelił gola dającego prowadzenie gospodarzom 2:0.
W drugiej połowie do roboty wzięli się goście. W 53. min. po podaniu Holendra Arnolda Brugginka bramkę zdobył Sergio Pinto. W 77. minucie także po podaniu Brugginka gola głową strzelił pomocnik Hannoveru, Christian Schulz.
Dzielnie walczącym gospodarzom udało się ostatecznie zainkasować trzy punkty. W 83. minucie po akcji Roba Frienda bramkę dającą zwycięstwo zespołowi z Borussia Park zdobył doświadczony eks-reprezentant Niemiec, Oliver Neuville.
Dzięki temu zwycięstwu Borussia M. awansowała na przedostatnią pozycję w lidze. Hannover z 21. punktami jest coraz bliżej strefy spadkowej.
W dwóch pozostałych spotkaniach:
Arminia Bielefeld – VfL Bochum 1:1 (0:1) (Mijatović 83′ – Diego Klimowicz 30′)
Całe spotkanie w barwach Arminii rozegrał Artur Wichniarek. W zespole VfL Bochum nie wystąpił Marcin Mięciel.
Karlsruher SC -Eintracht Frankfurt 0:1 (0:0) (Caio Cesar 54′)
W tabeli przewodzą Hoffenheim i Hertha. Na ostatnie miejsce spadła drużyna z Karlsruhe.
Dokończenie 21. kolejki w niedziele. O godz. 17.00 rozpocznie się spotkanie Bayeru Leverkusen z Hamburgerem SV. Jeśli HSV zdobędzie 3 punkty to awansuje na fotel lidera Bundesligi.
no wlasnie widze Hoffenheim liderem.. na 3 miejscu..
;d