Czołowy belgijski klub Anderlecht Bruksela szuka wzmocnień w Polsce. Działacze „Fiołków” najchętniej w swoich szeregach widzieliby Łukasza Gargułę i Pawła Brożka. Czy wkrótce dojdzie do transferowych hitów?
W najbliższych dniach Anderlecht ma opuścić Ahmed Hassan i Lucas Biglia (bardzo mocno interesuje się nim Inter Mediolan). Ich miejsce mógłby zająć Łukasz Garguła, który ma być obserwowany przez brukselskich skautów w czasie najbliższych spotkań ligowych. Jest jednak problem, gdyż reprezentacyjny pomocnik nie odzyskał jeszcze pełni formy po kontuzji. W odzyskaniu jej nie pomagają mu także koledzy z GKS-u Bełchatów. Wicemistrz Polski gra w tym sezonie przeciętnie, żeby nie napisać słabo i zajmuje dopiero ósma pozycję w ligowej tabeli.
W ten weekend wysłannicy klubu z Brukseli obserwowali innego reprezentanta Polski – Pawła Brożka. Napastnik Wisły Kraków nie strzelił jednak bramki w derbach Krakowa. Na jednej z nieoficjalnych stron „Białej Gwiazdy” Brożek raczej w sposób umiarkowany wypowiadał się o przyszłych transferowych przymiarkach. Możliwe, że podobnie jak w przypadku AS Monaco, sprawa ucichnie ze względu na małe zainteresowanie samego zawodnika wyjazdem za granice.
Anderlecht to 29. krotny Mistrz Belgii, wielokrotny uczestnik elitarnej Ligi Mistrzów. W jego barwach występuje Marcin Wasilewski.