Nowy zawodnik Romy, Michael Bradley, jest bardzo zadowolony z transferu do stołecznego klubu. Amerykanin podziękował za zaufanie władzom Romy i obiecał, że odpłaci się swą grą.
Reprezentant Stanów Zjednoczonych był jednym z priorytetów transferowych rzymskiego klubu na to lato. Jego ściągnięcie przedłużyło się jednak o kilka tygodni z powodu braku porozumienia między klubami. Ostatecznie Chievo Werona zaakceptowało ofertę Romy, która oprócz 3,5 milionów euro oddała „Gialloblu” Adriana Stoiana, w drugą stronę zaś powędrował Bradley.
– Dziękuję Romie. Odpłacę się – mówił 24-latek w rozmowie z „Corriere dello Sport”.
– Jestem zawodnikiem, który nigdy się nie poddaje. Mogę grać gdziekolwiek w środku pola, znam ideę zespołu Zemana. Chcę być ważną częścią tej drużyny.
Były zawodnik Borussii Monchengladbach został zakupiony przez Romę za 3,5 miliona euro i wydaje się jednym z wielu wzmocnień „Giallorossi” przed nadchodzącym sezonem.