Boniek traci odznaczenie Juventusu


Zbigniew Boniek był posiadaczem złotej gwiazdy, jaką kibice i działacze Juventusu Turyn przyznają osobie, która jest członkiem Galerii Sław Starej Damy. Niestety protesty kibiców sprawiły, że Polak będzie musiał pożegnać się z dotychczasowym orderem.


Udostępnij na Udostępnij na

Polak był jednym z 50 osobistości, które miały zaszczyt znajdować się w Galerii Sław. Niestety po serii negatywnych opinii pod kątem Juventusu Turyn kibice uznali, że Zbigniew Boniek nie jest już godzien bycia w Galerii Sław i posiadania symbolicznej złotej gwiazdy.

Zawsze dawałem z siebie wszystko na boisku i poza nim. Niestety niektórzy tego nie doceniają. Nie każdy, kto grał dla Juventusu Turyn, musi być jego fanem – powiedział Zibi.

Zbigniew Boniek po trzech latach gry w Juventusie, z którym święcił największe triumfy, przeniósł się do AS Roma. Transfer do największego rywala „Starej Damy” wywołał wśród kibiców wielkie oburzenie i część z nich do dziś nie może wybaczyć Polakowi zmiany barw klubowych.

Jednak są w Juventusie tacy ludzie, którzy pomimo niepochlebnych wypowiedzi Zibiego, w dalszym ciągu go szanują i wspierają. Do nich należy prezydent Juventusu Turyn Andrea Agnelli, który zaprosił Polaka na otwarcie nowego stadionu.

Prezydent Agnelli przesłał mi list z zaproszeniem na uroczystość otwarcia nowego stadionu. Będę tam jako jedna z gwiazd wspaniałego Juventusu. To wspaniałe w obliczu różnych poglądów. Wiem, co zrobiłem dla Juventusu i mimo że kibice nie chcą mnie na nowej ziemi, to historii nikt nie wymaże – zakończył Boniek.

Komentarze
~Marcin77 (gość) - 14 lat temu

Panie Boniek...Choć był Pan piłkarzem,tylko
pracującym w pewnym momencie dla JUVENTUSu,to
jednak...NIE PRZYSTOI MÓWIĆ PEWNYCH RZECZY POD
ADRESEM SWEGO BYŁEGO HOJNEGO PRACODAWCY!A Pan
złamał tę zasadę,więc co do kogo teraz
pretensje?!

~JuveForza (gość) - 14 lat temu

Fakt faktem jest taki,że kiedy wszystko idzie ok to
nosza na rękach a kiedy nie to wytyka sie błędy.
Kiedy grał Boniek w Juve były inne czasy. Teraz
jest era mediów. Aczkolwiek popieram przedmówce. Z
zasady dobrego wychowania nie robi sie tak. pozatym
przejście do as romy to jakby dac w pysk pracodawcy.
ale kasa sie liczy...jednak gdyby kasa sie liczyła
del piero też by odszedl i reszta ekipy. Zapewne nie
znamy wszystkich szczegółów,ale z tego co wiadomo
to jednak nie powinno sie tak robić

Grzegorz (gość) - 3 lata temu

Tak trudno poszukać i sorawdzić jak było. W tamtych czasach w drużynie mogło występować tylko 2 zawodników zagranicznych. Przez 3 lato był to Platini i Boniek. W czerwcu 1985 kończyło się wypożyczenie Laudrupa i postawiono na 21 latka w Juve, a że Platini był nie do ruszenie to na transfer przeznaczono Bońka. Nie wiem, czemu on tego nigdy nie wyjaśniał, chce uchodzić za gracza, który sam o sobie decydował? Przecież Juve zarobił na Bońku uwaga 3 miliardy lirów (około 1,5 mln dolarów). Jakby nie chcieli to by go nie sorzedali tam.

Grzegorz (gość) - 3 lata temu

Tak trudno poszukać i sorawdzić jak było. W tamtych czasach w drużynie mogło występować tylko 2 zawodników zagranicznych. Przez 3 lato był to Platini i Boniek. W czerwcu 1985 kończyło się wypożyczenie Laudrupa i postawiono na 21 latka w Juve, a że Platini był nie do ruszenie to na transfer przeznaczono Bońka. Nie wiem, czemu on tego nigdy nie wyjaśniał, chce uchodzić za gracza, który sam o sobie decydował? Przecież Juve zarobił na Bońku uwaga 3 miliardy lirów (około 1,5 mln dolarów). Jakby nie chcieli to by go nie sorzedali tam.

Grzegorz (gość) - 3 lata temu

Tak trudno poszukać i sorawdzić jak było. W tamtych czasach w drużynie mogło występować tylko 2 zawodników zagranicznych. Przez 3 lato był to Platini i Boniek. W czerwcu 1985 kończyło się wypożyczenie Laudrupa i postawiono na 21 latka w Juve, a że Platini był nie do ruszenie to na transfer przeznaczono Bońka. Nie wiem, czemu on tego nigdy nie wyjaśniał, chce uchodzić za gracza, który sam o sobie decydował? Przecież Juve zarobił na Bońku uwaga 3 miliardy lirów (około 1,5 mln dolarów). Jakby nie chcieli to by go nie sorzedali tam.

Marcio (gość) - 2 lata temu

Dlaczego nie wykluczyli innych wielkich "gwiazd " tylko Bońka ? Zgadzam się z przedmówcami , bo zapewne zasłużył. Znając jego charakter może myślał że będzie "drygował" włascicielami i dyrektorami. Nie wiadomo ile Boniek dał drużynie , a drużyna jemu , kto komu więcej ? Gdyby się znalazł w słabszej drużynie SerieA
mógłby nic nie osiągnąć . Przecież tam były większe gwiazdy od Bońka (Platini i inni mistrzowie świata z drużyny Włoch ). Mówienie źle o byłej drużynie też nie świadczy dobrze o p. Bońku. "Plując" na kogoś nie można się spodziewać noszenia na rękach .

Najnowsze