Bez bramek w meczu Sevilli z Valencią


16 lutego 2014 Bez bramek w meczu Sevilli z Valencią

Sevilla FC zremisowała bezbramkowo na własnym stadionie z Valencią CF w meczu XXIV kolejki Primera Division. Obie drużyny zamiast walczyć o puchary, muszą na razie zadowolić się miejscem w środku tabeli. Spotkanie to pokazało dlaczego.


Udostępnij na Udostępnij na

Mecz jak na bezbramkowy nie był wyjątkowo nudny, lecz drużynom brakowało skuteczności i chłodnej głowy. Najlepszą okazją był rzut karny, zmarnowany przez Ivana Rakitica. Chwilę wcześniej zawodnicy z Andaluzji powinni mieć jeszcze jeden rzut karny, ale sędzia popełnił błąd i nie podyktował jedenastki. Wyrzucił za to z boiska Ricardo Costę i Valencia przez 40 minut musiała radzić sobie w dziesiątkę.

Ivan Rakitić zmarnował rzut karny
Ivan Rakitić zmarnował rzut karny (fot. Skysports.com)

Pierwszy kwadrans drużyny przeznaczyły raczej na wzajemne badanie się. W jedynej niezłej sytuacji Vargas zdecydował się na podanie na wolne pole, gdzie nie było nikogo. W 17. minucie Bacca wpadł w pole karne, lecz zamiast oddawać strzał zaplątał się w dryblingu i wślizgiem piłkę wybił mu Mathieu. W odpowiedzi Paco Alcacer zdecydował się na strzał z pierwszej piłki, ale ta minimalnie minęła słupek. W 31. minucie Iborra uratował Sevillę, broniąc strzały Feghouliego i Fede. Przed końcem pierwszej połowy dobrą sytuację miał Ivan Rakitić, ale po dobrej dwójkowej akcji z Vitolo Chorwat w kluczowym momencie nie opanował piłki.

Sześć minut po wznowieniu gry nastąpiły małe kontrowersje. Costa wyskoczył do głowy i dotknął piłkę ręką, jeszcze we własnym polu karnym. Sędzia podyktował jednak tylko rzut wolny dla Sevilli, lecz pokazał obrońcy Valencii drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną i wyrzucił go z boiska. W 57. minucie Vitolo miał trochę miejsca na oddanie strzału, ale nie trafił czysto w piłkę i zmarnował dobrą sytuację. Siedem minut później Czeryszew był faulowany w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Rakitić ustawił piłkę, ale kapitalnie jego strzał obronił Diego Alves. W 71. minucie Rakitić uderzał z rzutu wolnego, ale futbolówka po rykoszecie Iborry nie trafiła w światło bramki. Do końca spotkania żadna z drużyn nie starała się strzelić bramki, tak jakby remis był szczytem marzeń dla każdej z nich.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze