Bellamy: Mogłem grać w Evertonie


Były piłkarz m.in. Liverpoolu, Craig Bellamy, ujawnił, że był bliski podpisania umowy z Evertonem. Jedyną przyczyną, dla której Walijczyk nie wylądował na Goodison Park, była decyzja Davida Moyesa, który zrujnował napastnikowi szanse transferu do tego klubu.


Udostępnij na Udostępnij na

Taka sytuacja wydarzyła się w 2005 roku. Bellamy był wówczas bardzo bliski reprezentowania niebieskiej części Liverpoolu, jednakże przeciwny pozyskaniu tego piłkarza był nowy szkoleniowiec Manchesteru United.

Pamiętam, że byłem bliski przejścia do Evertonu. Do podpisania kontraktu pozostała mi jeszcze rozmowa z Davidem Moyesem, ale jednak nie zgodził się na ten transfer – mówi Bellamy.

Mógłbym spróbować po raz drugi zatrudnić się w tym klubie, ale nie mogę. Ktoś wcześniej powiedział Moyesowi, że jeżeli mnie zatrudni, to przeze mnie będzie miał same kłopoty w klubie. Chyba dlatego spanikował i ostatecznie nie przyjął mnie do drużyny – dodaje Craig.

Walijczyk będzie miał okazję zmierzyć się zarówno z Evertonem, jak i zespołem Davida Moyesa. Przypomnijmy, że w minionym sezonie Cardiff City awansował do najwyższej klasy rozgrywek w Anglii.

Komentarze
~Ja wiem (gość) - 11 lat temu

Bellamy zawsze był charakternym piłkarzem.Takich
niestety jest już bardzo mało.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze