Władze Barcelony pragną obniżyć cenę, jaką za swojego zawodnika chcą otrzymać „Kanonierzy” i w ramach oferty wiązanej, oprócz pieniędzy, proponują Aleksandra Hleba i Eidura Gudjohnsena w zamian za Cesca Fabregasa.
Działacze klubu z Emirates Stadium za swojego pomocnika żądają kwoty 46 milionów euro. Prezesi „Blaugrany” robią wszystko, aby tę niebotyczną kwotę jakoś obniżyć i wygląda na to, że w tym celu mogą użyć między innymi byłego gracza Arsenalu – Aleksandra Hleba.
Jak podaje brytyjski „The Daily Mail”, Barcelona jest zainteresowana transakcją wiązaną i oferuje w ramach transferu Aleksandra Hleba. Białorusin w trakcie swojego pobytu na Camp Nou nie błyszczał i mimo tego, że jak sam twierdzi, zamierza walczyć o miejsce w składzie „Blaugrany”, wydaje się, że jego szanse na częstsze występy w pierwszej jedenastce są nikłe.
Inną sprawą jest, czy Arsene Wenger będzie w ogóle zainteresowany usługami reprezentanta Białorusi. Drugim elementem transakcji wiązanej na linii Camp Nou-Emirates Stadium miałby być reprezentant Islandii, Eidur Gudjohnsen, który wydaje się być przygotowany do przenosin na Wyspy Brytyjskie.
Czy taka oferta ze strony Barcelony skusi działaczy Arsenalu i zdecydują się oni na sprzedaż swojej gwiazdy? Wkrótce zapewne się o tym przekonamy.