Barca vs Wisła: Czekamy na cud!


Walka o Champions League wkroczyła w decydującą fazę. To już ostatni przystanek w boju o te prestiżowe rozgrywki. W 3. rundzie eliminacji los skojarzył ze sobą FC Barcelonę i Wisłę Kraków. O ile ta pierwsza od wielu lat jest stałym bywalcem europejskich pucharów, tak Wisła fazie grupowej LM jeszcze nigdy nie grała. Dziś wszyscy nad Wisłą czekają na cud.


Udostępnij na Udostępnij na

Sytuacja polskiego futbolu od wielu lat jest nieciekawa. Mistrzowie Polski nie mają bezpośredniej szansy awansu do fazy grupowej Champions League, a co więcej, bój muszą rozpoczynać już w 2. rundzie eliminacji. Tak było w tym roku, kiedy to Wisła Kraków podejmowała Beitar Jerozolima. Było wiele głosów, że jest to klub jak najbardziej „do przejścia”, a jednak łatwo nie było, szczególnie w na boisku rywala. Wynik 2:1 dla gospodarzy nie pachnął optymizmem, ale przy Reymonta było zdecydowanie lepiej. Pewna wygrana 5:0 pozwoliła uwierzyć polskim fanom, że nasze kluby potrafią wygrywać w dobrym stylu, nie czepiając się już, że Beitar do Polski przyleciał z jednodniowym opóźnieniem, po godzinach czekania spędzonych na lotnisku w Tel Awiwie. Ta przygoda na pewno mocno zmęczyła piłkarzy z Jerozolimy. Ale co było minęło i dziś przed nami wielka Barcelona. Fani w Polsce chcą przypomnieć sobie czasy, kiedy to krakowianie z powodzeniem ogrywali w Pucharze UEFA takie ekipy jak Real Saragossa, Schalke Gelsenkirchen czy AC Parma. Nie chcemy pamiętać jednak o porażkach takich jak chociażby z Realem Madryt w 3. rundzie eliminacji LM sezonu 2004/2005. A dziś naprzeciw Polaków staje niestety zespół formatu Realu – wielka FC Barcelona!

W Barcelonie o wszystko

Piotr Brożek zdoła się wyleczyć na Barcelone? Jacek Bednarz zapewnia, że tak!
Piotr Brożek zdoła się wyleczyć na Barcelone? Jacek Bednarz zapewnia, że tak! (fot. Krzysztof Porębski/www.wislasoccer.com)

Pierwsze spotkane dwumeczu z Barcą, Wisła gra w środę o 21:45 na Camp Nou. Co prawda Katalończycy chcieli wymienić się kolejnością rozgrywania spotkań, aby ewentualny awans świętować u siebie, ale Wisła się na to nie zgodziła, mimo sporej oferty finansowej. Zawodnicy Wisły do stolicy Katalonii przylecieli już w poniedziałek, aby mieć więcej czasu na aklimatyzację. Choć można odczuć, że polski klub jest nieco lekceważony przez nie tylko kibiców ale i piłkarzy Barcy, którzy awans uważają za formalność, to Polaków Hiszpanii przywitało kliku dziennikarzy i sześć stacji telewizyjnych. Po poniedziałkowej konferencji odbył się godzinny trening, jednak tylko przez 15 minut dostępny dla mediów. Czego można się spodziewać w pierwszym spotkaniu? Jak zagra Wisła? Trudno odpowiedzieć na te pytania, jednak aby myśleć o awansie, trzeba zagrać w obydwu meczach na sto procent. Zły wynik w Hiszpanii, praktycznie przekreśla szanse Wiślaków na awans. Jak więc Krakowianie zagrają? Maciej Skorża ma na pewno plan , ale na konferencji zapewnił jedynie, że w Barcelonie Wiślacy nie odpuszczą. „ – W środę naszym celem będzie uzyskanie wyniku takiego, który pozwoli nam na podjęcie walki w Krakowie i awans” – mówił szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”. Z kolei Seydou Keita kontratakuje. „ – Musimy rozstrzygnąć pojedynek w pierwszym spotkaniu. Przez cały mecz trzeba dawać z siebie wszystko i grać pewnie od obrony po atak” – mówi nowy nabytek „Blaugrany”.

Problemy Skorży

Przed spotkaniem Wisła ma też kilka problemów, w poniedziałek indywidualnie trenował Piotr Brożek, ale trener Sorża mówi, że obrońca w środę będzie zdolny do gry. Podobnie jest z Cleberem, który w meczu z Polonią Bytom wygranym przez Wisłę 1:0 doznał lekkiego urazu. W Barcelonie nie zobaczymy wielkiego pechowca, który po raz kolejny doznał przed ważnym meczem kontuzji, mowa o Arkadiuszu Głowackim. Jak więc będzie wyglądała obrona Wisły, bez jej ostoi? Miejsce popularnego „Głowy” zajmie prawdopodobnie tak jak w meczu rewanżowym z Bietarem Junior Diaz, ale czy popełniający sporo błędów lewy obrońca skutecznie zamieni się w pewnego stopera, zatrzymującego ataki świetnego ostatnio Eto’o, ambitnego Bojana, czy znakomitego technicznie Henrego. Trudno w to uwierzyć. Jeśli chodzi o taktykę Wisła zagra raczej sprawdzonym systemem 4-5-1, z wysuniętym Pawłem Brożkiem. Musimy liczyć na jego umiejętności, wychodzenie na prostopadłe piłki, a także pomoc skrzydłowych. Duża rola dla Zieńczuka i Boguskiego, aby nie tylko podawać do Brożka, ale także wspierać go w akcjach ofensywnych. Ale czy takowe będą, przy odnowionej Barcelonie i jej sile rażenia? Miejmy nadzieję że tak. Ten mecz ma także inny aspekt, bo to swoisty debiut Macieja Skorży w meczu o tak wielką stawkę i z takim rywalem. Podobnie jak Pep Guradiola, który debiutuje w pucharowym spotkaniu jako szkoleniowiec pierwszej drużyny Barcelony.

Czy cuda się zdarzają?

Jedno jest pewne: Barcelona ma lepszych piłkarzy, większy potencjał, doświadczenie i pieniądze, choć one akurat nie grają. W czym więc szukać szansy na dobry rezultat? Na pewno w nastawieniu, a to jak na razie nie jest złe. „- Na pewno będziemy walczyli, choć nie ma co ukrywać, że Barcelona jest faworytem ” – mówi przed meczem Paweł Brożek. Wiślacy nie mogą poddać się jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Muszą wykorzystać słabe punkty rywala, nękać Viktora Valdesa, który ostatnio popełnia wiele błędów. Warto dodać, że Barcelona dawno nie grała meczu o stawkę, w przeciwieństwie do Wisły. Przewaga piłkarska na pewno stoi po stronie „Dumy Katalonii”, ale „w głowie” to Wisła musi być lepsza. Nie oszukujmy się, aby wygrać trzeba zagrać lepiej niż perfekcyjnie, a i to może czasem nie wystarczyć. Cóż, pozostaje wierzyć że cuda się zdarzają, ale czy tak naprawdę warto na nie liczyć?

Spotkanie Barcelona FC – Wisła Kraków już w środę od 21:45 na antenie radia iGol FM, komentuje Łukasz Wiśniowski.

Komentarze
~adrian34 (gość) - 15 lat temu

Tak, będzie cieżko, ale wiara czyni cuda i ja wierze!
Stawaim na remis w barcelonie!

Odpowiedz
~hooper (gość) - 15 lat temu

ciekawe z kim barca zagra w fazie grupowej lm?!

Odpowiedz
~anada (gość) - 15 lat temu

wiła nie ma szans

Odpowiedz
~karek96 (gość) - 15 lat temu

barca 8-0 wisła

Odpowiedz
~karol111 (gość) - 15 lat temu

stawiam na wisełke 5-0 dla swisły

Odpowiedz
Michał Wiśniewski (gość) - 15 lat temu

Dobry tekst,, nie można odbierać szans Wiśle na
starcie. Teoretycznie Barcelona jest lepsza w każdym
elemencie. Ale tylko teoretycznie. Może się okazać że
Wisła zagra mecz życia i wygra na Camp Nou. ALe
patrząc obiektywnie, remis bramkowy będzie dobrym
rezultatem.

Odpowiedz
~kilerek (gość) - 15 lat temu

Istotnie Barcelona to potęga , lecz w jej drużynie
nie grają jacyś bogowie futbolu, to tylko zwykli
ludzie, tak jak wislacy, uważam że wisła ma ogromne
szanse i niekoniecznie mecz na camp nou musi być
decydujący. Jeżeli uwierzą w swoje możliwości to
zwyciężą każdego, w półfinale LM Manchester United
też grał pierwszy mecz na camp nou z Barceloną i
bronił się cały mecz , co skończyło sie remisem po 0
do 0 a w rewanżu pokazał pazur i wygrał 1 do 0 po
bardzo równym meczu i dzięki komu- dzięki kibicom
którzy utworzyli napis BELIEVE i to podziałało na
piłkarzy którzy uwierzyli, oby nasi kibice dali w
jakiś sposób znak wiśle że mogą wygrać tylko muszą
uwierzyć!!!

Odpowiedz
~kilerek (gość) - 15 lat temu

Istotnie Barcelona to potęga , lecz w jej drużynie
nie grają jacyś bogowie futbolu, to tylko zwykli
ludzie, tak jak wislacy, uważam że wisła ma ogromne
szanse i niekoniecznie mecz na camp nou musi być
decydujący. Jeżeli uwierzą w swoje możliwości to
zwyciężą każdego, w półfinale LM Manchester United
też grał pierwszy mecz na camp nou z Barceloną i
bronił się cały mecz , co skończyło sie remisem po 0
do 0 a w rewanżu pokazał pazur i wygrał 1 do 0 po
bardzo równym meczu i dzięki komu- dzięki kibicom
którzy utworzyli napis BELIEVE i to podziałało na
piłkarzy którzy uwierzyli, oby nasi kibice dali w
jakiś sposób znak wiśle że mogą wygrać tylko muszą
uwierzyć!!!

Odpowiedz
~sayer (gość) - 15 lat temu

Jak powtarzają zawonicy Macieja Skorży - "Jak na
razie jest 0:0" i póki napastnicy Dumy Katalonii
nie zmienią tego , będzie tak dalej . Barcelona
lekceważy rywala . T.S. może to wykorzystac. Pod
jednym aspektem Wiślacy przewyższają nawet Barcelonę
- ambicją . Nic tylko trzymac kciuki !

Odpowiedz
~jaaj (gość) - 15 lat temu

sadze ze jak bysmy polegli 1-0 to u nas wszyko jest
mozliwe gorzej jak dostaniemy z 5-0

Odpowiedz
~Legia jest najlepsza (gość) - 15 lat temu

wisla to dziady nie maja szans

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze