Chociaż Chelsea ostatnio zawodzi, trener mistrzów Anglii jest zdania, iż jego podopieczni mogą w tym sezonie jeszcze coś osiągnąć. Obrona tytułu jest już jednak co najmniej wątpliwa.
Warto przypomnieć, że „The Blues” sezon zaczęli fenomenalnie i przez dłuższy czas mówiło się o nich jako o faworytach. Z czasem nadszedł jednak słabszy okres, a Chelsea grała na miarę oczekiwań w większości przypadków tylko w Lidze Mistrzów. Przed mistrzami Anglii stoi teraz teoretycznie proste wyzwanie – 1/8 finału tych rozgrywek z Kopenhagą. W ich sytuacji nic nie powinno być jednak łatwe. Słów otuchy swoim zawodnikom dodał Carlo Ancelotti, który wciąż wierzy w powody do radości w maju.
– Do końca sezonu 90 dni, trzy miesiące. Podsumujemy go więc po jego zakończeniu. Być może znów będzie dla nas bardzo dobry, ponieważ chcemy utrzymać się w rozgrywkach Ligi Mistrzów i oczywiście zająć czwarte miejsce – powiedział włoski szkoleniowiec, wokół którego krążą spekulacje, że jeżeli Chelsea odpadnie w dwumeczu z Kopenhagą, pożegna się on z pracą na Stamford Bridge.
Daj zagrać boriniemu zobaczysz ze jest dobry