Joe Allen przyznał, że Liverpool musi wyciągnąć wnioski z porażki 2:3 z Udinese w czwartkowy wieczór. Wskazuje jednak na pozytywne aspekty gry zespołu, które nie mogą zostać niezauważone.
„The Reds” zdominowali Włochów, ale musieli przełknąć gorycz porażki, po tym jak goście zdołali strzelić im trzy bramki w drugiej połowie.
– W ostatnich minutach rzuciliśmy się do ataku. Stworzyliśmy sobie świetne sytuacje i znakomicie wymienialiśmy piłkę w ataku. Niestety, brak koncentracji kosztował nas bardzo wiele i musimy wyciągnąć wnioski na kolejne mecze w europejskich pucharach. Patrząc na naszą grę, można zauważyć wiele pozytywów. Łatwo stracone bramki to prawdopodobnie jedyny powód do bycia zawiedzionym.
![Plan odgruzowania klubu, czyli jak Krzysztof Sałajczyk chce wskrzesić Podbeskidzie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/02/10b8e13791105ab79b5aa8239683b693-326x180-c-default.webp)