Prezes Atletico Madryt - Enrique Cerezo powiedział, że zarówno Chelsea jak i Real Madryt mogą zapomnieć o kupnie Sergio Aguero.
Zanim w 2006. roku Aguero dołączył do klubu z hiszpańskiej stolicy został zaliczony do grona najbardziej obiecujących młodych piłkarzy na świecie.
Teraz jego zatrudnieniem zainteresowane są takie kluby jak Chelsea Londyn i Real Madryt dla, których spore wydatki nie stanowią problemów. Jednak pieniądze mogą nie wystarczyć. Jeśli działacze Atletico latem sprzedadzą swojego asa to kibice mogą im tego nie wybaczyć, ponieważ przed sezonem z klubu odszedł inny świetny napastnik, a zarazem wychowanek – Fernando Torres.
W obawie przed reakcją fanów Cerezo już teraz zdementował doniesienia o możliwym odejściu argentyńskiego snajpera. „On nie jest na sprzedaż, ani dla Realu, ani dla Chelsea, ani dla każdego innego klubu.” – powiedział Cerezo dla hiszpańskich mediów. – „Stanowisku klubu w tej sprawie nie ulegnie zmianie. Aguero na pewno pozostanie w Atletico, ponieważ mamy duże plany na przyszły sezon. Chcemy grać w Lidze Mistrzów, a on jest nam do tego niezbędny.”
Sam piłkarz nie przejmuje sie zbytnio wrzawą wywołaną w mediach. „W tej chwili myślę tylko o grze w tym klubie przez jak najdłuższy czas.” – powiedział Argentyńczyk. – „Oczywiście szansa gry w angielskich klubach jest kusząca, ale w tej chwili pieniądze związane z transferem nie są dla mnie najważniejsze.” – zakończył 20-latek.