Trener Torino nie ukrywał żalu do arbitra, który zdaniem doświadczonego włoskiego szkoleniowca wypaczył wynik zawodów na Stadio Olimpico w Turynie. Stwierdził również, że to jego podopieczni zasłużyli na zwycięstwo.
Sobotni mecz Torino z Milanem wzbudził wiele kontrowersji. Najpierw gospodarze ze Stadio Olimpico di Torino objęli dwubramkowe prowadzenie, ale później oddali pole drużynie ze stolicy Lombardii, która doprowadziła do wyrównania. Przy pierwszym golu karygodnie zachował się Mario Balotelli, który zaatakował leżącego bramkarza Torino, Daniele Padellego. Drugiego gola Milan zdobył z rzutu karnego. „Jedenastka” została podyktowana za faul na Andrei Polim. Jednak wcześniej arbiter nie dokonał zmiany.
Trener Torino Giampiero Ventura nie ukrywał, że rezultat spotkania z Milanem nie był sprawiedliwy, a także nie odzwierciedlił przewagi nad Milanem: – Trudny do zaakceptowania jest wynik tego spotkania. Torino zasługiwało na zwycięstwo i rezultat 2:0 odzwierciedlał przewagę, jaką mieliśmy nad Milanem podczas sobotniego meczu.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
,,Trener Torino nie ukrywał żalu do arbitra, który
zdaniem doświadczonego włoskiego szkoleniowca
WYPACZYŁ wynik zawodów na Stadio Olimpico w
Turynie.''
LOL