Paweł Stolarski: Chcę być jak Błaszczykowski


30 lipca 2012 Paweł Stolarski: Chcę być jak Błaszczykowski

Wisła Kraków wróciła z obozu przygotowawczego w Słowenii. Jednym z piłkarzy, którzy dostali szansę pokazania się, był 16-letni Paweł Stolarski. Młody zawodnik uważa, że ta przygoda uświadomiła mu różnicę miedzy piłką juniorską a dorosłym futbolem.


Udostępnij na Udostępnij na

Jakub Błaszczykowski zaszedł daleko, czy Paweł Stolarski pójdzie w jego ślady?
Jakub Błaszczykowski zaszedł daleko, czy Paweł Stolarski pójdzie w jego ślady? (fot. skysports.com)

Sam zawodnik przyznaje, że szansa, którą otrzymał, była dla niego dużą niespodzianką. – Na początku było to dla mnie duże zaskoczenie i ogromna radość. Młodych zawodników w klubie jest więcej, a w grupie – jak wiadomo – bywa łatwiej. Mogę liczyć także na pomoc młodszych kolegów, którzy byli już na pierwszym obozie. Dzięki temu czuję się dobrze, atmosfera jest doskonała. Przeskok jest dość spory. Muszę przyznać, że dopiero na tym obozie zobaczyłem, jak wygląda piłka seniorska. Jednak treningi na Słowenii są lżejsze niż na pierwszym obozie w Polsce. Mimo to na boisku trzeba zostawić dużo zdrowia i serca – tłumaczy Paweł Stolarski.

Pomocnik Wisły dodał, że treningi pod okiem takiego fachowca jak Michał Probierz były dla niego cenną lekcją, która w przyszłości na pewno przyniesie korzyści. –Trener jest bardzo energiczny, można pod jego okiem wiele się nauczyć. Treningi są interesujące, dlatego cieszę się, że mogę czerpać wskazówki od takiego szkoleniowca – twierdzi utalentowany 16-latek.

Paweł Stolarski wierzy, że w przyszłości może zajść równie daleko jak jego idol, Jakub Błaszczykowski, który na szerokie wody wypłynął właśnie w Wiśle Kraków. – Mogę grać na prawej obronie, gdybym jednak miał wybierać, to idealną pozycją jest dla mnie prawa pomoc. Nie ukrywam, że zawodnikiem, na którym się wzoruję i który obiektywnie zaszedł bardzo wysoko, jest Kuba Błaszczykowski. Liczę na to, że po powrocie do Krakowa dalej będzie mi dane trenować i rozwijać się w pierwszej drużynie. Bardzo bym tego chciał – kończy zawodnik Wisły Kraków.

Komentarze
~Legia (gość) - 12 lat temu

Chcesz to możesz być dź.iw.ką

Odpowiedz
~sanchez (gość) - 12 lat temu

Fajnie ze strony Probierza, że wziął 16 - latka na
zgrupowanie i dawał mu szanse. Zapamiętam to
nazwisko, może w przyszłości coś z niego będzie
:)

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze