Zanim świat skupi się na tym, co wydarzy się w Hollywood, nasza redakcja postanowiła rozwinąć czerwony dywan i przyznać statuetki w prawdziwie oscarowych kategoriach. Po burzliwych debatach kapituła ma zaszczyt ogłosić rezultaty. And the Oscar goes to...
Najlepszy film – Barcelona 5:4 Sevilla
Starcie o Superpuchar Europy to prawdziwy majstersztyk kina akcji. Najlepsi aktorzy minionego roku zafundowali nam aż dwie godziny rozrywki na iście szklanopułapkowym poziomie, a odgadnięcie finału było równie łatwe, co przegrana z Górnikiem Zabrze.
Najlepszy reżyser – Marcin Budziński
Prawdziwy człowiek renesansu. Nie dość, że film wyreżyseruje, to jeszcze obrońcami pokręci. Ten rok należał do niego w równym stopniu co do samej Cracovii. Co jak co, ale pan piłkarz Budziński nie musi czuć się skompromitowany.
Najlepszy scenariusz oryginalny – Piast Gliwice
Powszechnie wiadomo, iż najlepsze scenariusze to takie, które zaskakują widzów. Drużyna Radoslava Latala idealnie wpasowała się w ten wyznacznik. Swoją grą oczarowali wszystkich, nawet samych siebie. Druga połowa 2015 roku to najlepszy dowód na to, że nawet słabą komedię da się zmienić w piękny film.
https://youtu.be/ffRanYciUU0
Najlepszy scenariusz adaptowany – Leicester City (pożyczony od Montpellier)
Rok temu nikt nie postawiłby złamanego grosza na to, że ekipa z Leicester będzie w Anglii pierwsza w tabeli. Historia zupełnie jak ta z Montpellier sprzed czterech lat, kiedy to beniaminek został mistrzem Francji. Takie scenariusze kochamy najbardziej.
https://youtu.be/wSUlGrO0LxQ
Najlepszy aktor – Robert Lewandowski (za rolę w filmie „9 minut”)
Najlepsza aktorka – Eva Carneiro (za „Londyńską telenowelę”)
Kochamy aktorki, które swoją rolą mogą odmienić oblicze nawet najgorszej produkcji. Z Evą było jednak jeszcze lepiej: dopiero jak zeszła ze sceny, widzowie mogli ujrzeć w pełnej krasie wysokobudżetową chałę roku na ogół kręconą na Stamford Bridge.
Najlepszy aktor drugoplanowy – Jakub Kosecki (za rolę w filmie „Ten, co uderzył naszą Panią”)
Rola tak genialna, jak niespodziewana. Wspaniały debiut na wielkim ekranie. Nowa gwiazda filmów z gatunku „zabili go i uciekł”. Należy jednak pamiętać, że linia między odwagą a głupotą jest bardzo cienka. Kosecki nie wytrzymał presji ze strony środowiska filmowych celebrytów i zbiegł do Niemiec, gdzie wciąż pielęgnuje swoją największą pasję – słabe role w nic nieznaczących produkcjach.
Najlepsza aktorka drugoplanowa – Anne Rudmose (za film „Choćby i na koniec świata”)
Narzeczona stopera Celticu Glasgow, Erika Sviatchenki, jest żywym dowodem na prawdziwość hasła “Łączy nas piłka”. Zaledwie miesiąc po podpisaniu przez Duńczyka kontraktu ze Szkotami to samo postanowiła zrobić panna Anne, która wzmocniła kobiecą drużynę „The Bhoys”. Co futbol złączył, niech transfer nie rozdziela.
Najlepsze zdjęcia – Ryan Stewart
Nagroda mogła powędrować tylko do Ryana Stewarta, który w 89. minucie starcia Polska – Szkocja wbiegł na murawę, aby zrobić sobie zdjęcie z Lewandowskim. Przez to wydarzenie sędzia dołożył aż cztery minuty i właśnie w ostatniej z nich „Lewy” strzelił na 2:2. Polska jedzie na Euro dzięki 15-letniemu Ryanowi Stewartowi. Ryan, pamiętamy!
https://youtu.be/6Yy7Loux5iY
Najlepszy montaż – Budowlańcy stadionu w Zabrzu
Jak z podupadającej rudery zrobić piękny, ponad dwudziestotysięczny stadion? Zapytajcie Robotników z Petrobudowy… to znaczy Budowlańców z Zabrza, których praca robi wrażenie. Nasza nagroda musiała trafić w ich ubrudzone, zmęczone ręce.
https://youtu.be/3QHACFbyTm0
Najlepsze efekty specjalne – Nieznani sprawcy
Nie ma co gadać, wystarczy popatrzeć…
https://youtu.be/03cpaW2p0Z4
Najlepszy dźwięk – Akcent w szatni „Biało-czerwonych”
„Tak zakochać, zakochać się można tylkoooo raaaz” śpiewał Kamil Grosicki vel Zenek Martyniuk w szatni po zwycięskim meczu z Irlandią. Tak też kibice zakochali się w reprezentacji, a niemała w tym zasługa ekspresji „Grosika”. Bezsprzecznie – odgłosy z szatni kadry to najlepszy dźwięk 2015 roku.
Najlepsza piosenka – „Spójrz na Twittera, Benitez spójrz na Twittera”
Tak mniej więcej brzmiałoby to po polsku. Kibice Cadiz już w trakcie spotkania z Realem wiedzieli o „aferze Czeryszewa” i nie omieszkali stosowną piosenką przypomnieć o tym jowialnemu, byłemu już reżyserowi „Królewskich”. Niższa liga? Muzyka niezależna.
Najlepsze kostiumy – Legia Warszawa (strój wyjazdowy)
Każdy inny wybór byłby kontrowersją większą niż wszystkie Oscary nieprzyznane Leonardo DiCaprio. Wyjazdówki Legii podbiły świat, poważne portale zajmujące się strojami sportowymi uznały je za naprawdę wyjątkowe. Są tak dobre, że można w nich pójść na ślub. Własny.
Najlepszy film nieanglojęzyczny – Liga Mistrzów
Anglicy do tego stopnia kochają swoje kino, że reżyserują wyłącznie na terenie Wielkiej Brytanii. Jedynie Chelaea postanowiła nakręcić jeszcze dwie części filmu z PSG w drugiej roli głównej. Produkcje w ramach Ligi Mistrzów nie były w 2015 roku najmocniejszą stroną angielskich ekip.
Najlepszy krótkometrażowy film aktorski
Opis będzie równie krótki, jak film. Panie i Panowie, oto duet Krychowiak&Szczęsny.
https://youtu.be/imREuK7cSq0
Aby zobaczyć, komu przyznaliśmy w tym roku „Złote Maliny”, kliknij tutaj.
![Aleksander Paluszek: Wiemy, na co nas stać po tamtym sezonie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/09/b592d34aac9a3c42f77ebddecce22379-326x180-c-default.jpg)
