Kolejny szkoleniowiec w Bundeslidze musiał się pożegnać z pracą po 32. serii spotkań. Los Bruno Labbadii podzielił trener VfL Bochum, Heiko Herrlich.
Włodarze drużyny z Zagłębia Ruhry stracili cierpliwość do swojego szkoleniowca po kolejnej ligowej porażce. Tym razem VfL Bochum przegrało na własnym boisku z VfB Stuttgart 0:2 i znalazło się na miejscu barażowym.
– Po wielu analizach i długich rozmowach doszliśmy do wniosku, że po zmianie szkoleniowca nasze szanse na utrzymanie wzrosną – stwierdził dyrektor sportowy, Thomas Ernst.
Heiko Herrlich pracował w niemieckim zespole od 28 października, notując w 22 spotkaniach cztery zwycięstwa, osiem remisów oraz dziesięć porażek.
W ostatnich dwóch meczach obecnego sezonu (z Bayernem Moanchium oraz Hannoverem 96) VfL Bochum poprowadzi były reprezentant Niemiec, Dariusz Wosz.