W towarzyskim meczu rozegranym w Miami, w obecności ponad 70 tysięcy widzów, FC Barcelona przegrała z Chivas de Guadalajara 1:4.
Klub z Katalonii poniósł tak wysoką porażkę po raz pierwszy od bardzo dawna. Sam mecz rozgrywany był w ramach World Football Challenge, podczas którego swoje spotkania rozgrywały także m.in. Real Madryt czy Manchester United. Pierwszą połowę spotkania z Chivas zdecydowanie zdominował mistrz Hiszpanii, a efektem tej dominacji była szybko zdobyta przez Davida Villę bramka. Przez 45 minut wydawało się, że nie ma prawa dojść do żadnej niespodzianki. Barcelona grała jak na mistrza przystało, nie pozwalając na wiele zawodnikom z Meksyku. W 38. minucie David Villa mógł, a właściwie powinien trafić na 2:0, ale jego efektowny lob zatrzymał się na poprzeczce.
Wraz z nadejściem drugiej połowy obraz gry zmienił się diametralnie. Powodem tego mogły być zmiany, których sukcesywnie dokonywał Josep Guardiola. Na murawie pojawili się młodzi, perspektywiczni zawodnicy, którzy w przyszłości będą stanowić o sile Barcelony. Część z nich jeszcze kilkanaście dni temu występowała w mistrzostwach Europy do lat 19, w których triumfowała właśnie reprezentacja Hiszpanii. Można więc częściowo usprawiedliwić hiszpański klub, jednak rozmiary porażki mimo wszystko są zaskakujące.
Wyrównanie nadeszło w 60. minucie, kiedy to kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Marco Fabian. Ten sam zawodnik trzy minuty później wyprowadził drużynę z Guadalajary na prowadzenie, pokonując Pinto przepięknym strzałem nożycami. Lekko zmieszana, w większości kibicująca Barcelonie publiczność w tym momencie ucichła. Widząc nieporadność zawodników formacji defensywnej „Dumy Katalonii”, zawodnicy z Meksyku poszli za ciosem i w 72. minucie za sprawą Giovanniego Casillasa wprawili cały stadion w jeszcze większe osłupienie. Po raz pierwszy od bardzo dawna jedenastka Guardioli nie była w stanie zmienić swojego stylu gry. Obecność na boisku doświadczonych Busquetsa, Keity, Iniesty czy Pedro nie pomogła Barcelonie, a decydujący cios w 93. minucie zadał wprowadzony na boisko 10 minut wcześniej Ulises Davila.
FC Barcelona – Chivas de Guadalajara 1:4 (1:0)
David Villa 3′ – Marco Fabian 60′, 63′ ; Giovanny Casillas 73′ ; Ulises Davila 90′
FC Barcelona: Pinto; Andreu Fontas (33′ Sergi Gomez, 62′ Armando), Gerard Pique (46′ Sergio Busquets), Eric Abidal (62′ Marc Muniesa, 74′ Adriano) Jonathan Dos Santos, Seydou Keita (81′ Ivan Balliu), Xavi Hernandez (46′ Andres Iniesta), Tiago (62′ Marti Riverola), Isaac Cuenca (62′ Gerard Deulofeu), Carlos Carmona (62′ Espinosa) , David Villa (46′ Pedro).
Chivas: Luis Michel, Omar Esparza (90′, Antonio Salazar Castillo), Hector Reynoso (70′ Arturo Ledesma), Mario De Luna (83′ Ulises Davila), Miguel Ponce (86′ Julio Nava), Edgar Mejia (58′ Jonny Magallon), Patricio Araujo (83′ Jose Tostado) Xavier Ivan Baez (55′ Charles Fiero) Marco Fabian (73′ Jorge Mora), Alberto Medina (70′ Giovanny Casillas), Omar Arellano (70′ Jesus Sanchez).
brawo :)))))))))
wszystko jest wprawie w normie. Pierwsza połowa dla
Barcy bo grał pierwszy skład oprócz Messiego . I
pierwsza polowa wygrana 1-0. Ale potem ta rezerwa sie
nie sprawdziła. jeszcze muszą sporo sie
uczyć...Gdyby grali wszyscy z pierwszego składu
nawet z Messim to prwdb Barca wygrala by ale cóż to
tylko sparing w których wszystko możliwe...
ale drugi gol dla chivas jak na playstation pięknie
się złożył
ej kibice realu madryt przpomnieć wam 5;0 z camp nou
szacunku każdy jest człowiekiem i zdarzają się
błęfy vamos barca!
Brawo dla chivas !!! Hehe szkoda tylko że tego nie
oglądałem ;/
Real zmienial sklad co roku i nie bylo jeszcze
zgrania,zobaczymy teraz czy bedzie 5-0,teraz jest
contrenar i doszlo jeszcze z dwoch zawodnikow,ale
sklad jest prawie bez zmian i juz sedziowie dla
farcelony nie pomoga!!!!!A i patrz na drugi mecz juz
byl remis wiec spokojna twoja zadrosna pusta glowa
Valencia ale Ty jesteś tępy...
Jak but z lewej nogi
Palancie Valencia, nie komentuj gry Barcelony i nie
zachwalaj Realu jeśli jesteś kibicem Valencii,
sezonowcu jeden...
Nie bądź śmieszny, Real nigdy nie dogoni w
poziomie prezentowanego footballu Barcelonie, za
bardzo im odskoczyła. Jest tam za dużo narcyzów
którzy chcą tylko dobrze wypaść przed kamerami.
Jak dla mnie Real zajmie w tym roku kolejny raz 2
miejsce w PD i odpadnie w Ćwierćfinale LM.Wielka
chęci wywalenia was z LM ma Ac Milan, Interu,
Udinese, Napoli, Barcelony, Manchesteru, Chelsea,
Arsenalu, Bayeru, Borussi Dortmund oraz FC Porto.
Czyli sama czołówka chce was wypieprzyć z LM mam
nadzieję że im się powiedzie.
ty się lepiej zajmij wypowiedziami bungi bungi o
transferach cristiano i messiego haha milan nigdy nie
dogoni mourinho i zawsze będzie bity :) 4 0. 2 0 . 2
0 . i słaby poziom przy 2 do 2 milanu to ostatnie
mecze z tym trenerem :)
do trzech kropek
nikt nic nie napisał o braku szacunku do barcelony
nad tobą więc nie wiem do czego pijesz
nigdy nie zazdrościłem realowi niczego tym bardziej
zgrania którego w meczach z barcą nie widzę;)
A może tak...początek końca ponoć wielkiej
Barcelony????? ;/
Kolejny już, nic nie wnoszący komentarz twój,
który powinien być traktowany jako spam, podniecasz
się chyba pisząc nie na temat w każdym
artykule.Jeśli liczba 77 oznacza twój rok urodzenia
to szczerze współczuję...
PS. Nie doszukuj się nie wiadomo jakiej sensacji w
gównianym meczu.
Ale to tylko moja opinia,która nie musi być zgodna
z Twoją,ani tym bardziej nie musisz jej w ogóle
czytać,więc po co mnie atakujesz?!8/
O obrazilem sezonowcow farcelony,co prawde napisalem
ze dzieki sedziom wygrywaja w lidze mistrzow.
Jaro-sezonowcem to ty jestes zakompleksiony
polaczku!!!!!Ja chciaz kibicuje Valenci,nawet jak
przegrywa mecze,a ty farcelonski kut-----sie,od 2009
im kibicujesz ha ha ha
zamknij twarz je.baku.. Ty zj.ebancu za kibica
Valencii sie uważasz? po kolei wszystko w d.upe
nabierają od kazdego... nawet od Barcy do której
owinieneś mieć szacunek. bo to teraz najlepsza
drużyna na świecie która łoi D.upy każdemu
przedewszystkim Sralencii
jak nie masz pojecia o piłce to idz w szachy graj!
pozdrawiam...
Brawo dla Chivas! ;)
Chłopeczku, mam jedną zasadę z idiotami nie
rozmawiam ale tym razem zrobię dla ciebie wyjątek.
Jeśli dla ciebie Coentrao, Callejon czy Sahin to
gwiazdy światowego formatu to gratuluję znajomości
piłki nożnej. Co do sędziowania pod Barcelonę- w
2005 roku jak Mourinho prowadził FC Porto w LM też
był niezły przekręt więc stul pysk.Manchester
United (a dokładnie Paul Scholes) strzelił
prawidłową bramkę, która zamknęłaby wynik
dwumeczu, a sędzia jej wtedy nie uznał dopatrując
się niewidzialnego spalonego. Ja już zrozumiałem,
ty kibicu Valencii z koziej du**, że twoje
kibicowanie Realowi jest spowodowane tym, że
Barcelona prawie przy każdej okazji spuszcza łomot
tej twojej śmiesznej Valencii. A może cię
zazdrość zżera że najlepszy napastnik Valencii
(Villa) gra od zeszłego sezonu dla Barcy??? Radzę
ci ochłonąć i wziąć jakieś psychotropy bo
ewidentnie psycha ci siada. Ja jestem kibicem
Barcelony od 14 lat więc sobie nie pozwolę na takie
twoje pierd******.
PS. Radzę przejść kurs poprawnego pisania na
klawiaturze bo błędów w twoich postach jest
wiele.... Na koniec żart o Realu Madryt:
Real Madryt jest jak polskie autostrady- Ciągle w
budowie.
obejrzcie sobie 3.30 do 3.50 pokaz bezsilności
rezerw FC Barcelony
myślę że u ciebie to wygląda tak
przed
dowalimy Chivas
zdobędziemy puchar króla i rozwalimy real 5 do 0 bo
mecz będzie na zwykłej trawie
messi ośmieszy tego ( i tu pewnie inwektywa )
ronaldo w strzelaniu w lidze
real się sprzedał bo utrzymuję się z reklam
i po
nie podniecajcie się meczem towarzyskim bo te 4 do 1
nic nie znaczy
puchar króla jest nie ważny dla barcy
messi wcale nie chciał mieć Trofeo Pichichi
eeeee tam reklamy ma każdy
uwierz mi że też byś się cieszył jak barca by
wygrała z nimi 3 do 0 a real przegrał 4 do 1 i
marcin nie atakował barcelony a ty to dziwnie
odebrałeś
masz też moje odpowiedzi pod tytułami :
Sanchez oficjalnie w Barcelonie!
Xavi: Real jest silniejszy niż przed rokiem
ps żart dobry choć mało prawdziwy bo jeśli
zespół jest chyba najbardziej bramkostrzelny chyba
w europie z piłkarskich potęg i jest młodą ekipą
w pierwszej trójce najlepszych na świecie to trudno
go porównać do polskiej infrastruktury ;P
Ty się akurat nie ośmieszaj, bo pokazaliśmy wam,
że wy nic w tej chwili NIE ZDOBĘDZIECIE W EUROPIE!
Taka prawda, że Real ustępuje teraz tylko
Barcelonie, a takie kluby jak Milan, Napoli, Bayer
itd. mogą mieć tylko chęci...
I po jaką cholerę wpier****** się mi do dyskusji z
Marcinem77??? Co, kibic Realu Madryt to dziecko z
zespołem Downa że sam nie umie odpowiedzieć, tylko
potrzebuje obrońców??? Ja z tobą już dosyć
rozmawiałem, skoro do ciebie nie trafiają moje
argumenty to nie moja sprawa... Porażki w meczach
towarzyskich mnie nie interesują, jeśli na boisku
grają piłkarze Barcelony, którzy się jeszcze
muszą dużo uczyć (np.Cuenca,Carmona,Dos Santos czy
Delofeu).Mecz się odbył i gratulacje dla Chivasu
że wygrali bo już wcześniejsze mecze pokazały że
trudno jest wygrać z Barcą B (np.Bayern). Gówno
prawda, że myślałem że Barcelona znów wygra z
Realem 5-0, bo jest wiadome że każdy mecz to
zupełnie inna historia. Co do sparingów Realu-
C.Ronaldo "za dobry na słabych, za słaby na
dobrych" zobaczymy czy Barcelonie strzeli w
superpucharze. Nie sztuką jest wygrywać z
chińskimi kelnerami po 6 czy 7-0 jeśli na boisku
przez 3/4 meczu grają wszyscy najlepsi zawodnicy,
Barca przynajmniej grała z MU i Bayernem i to są
prawdziwi przeciwnicy (nawet jeśli oba kluby grają
rezerwami).
jaro to jest najl.ebany co za kozak. Ma pewnie 50 lat
i sie zaczął podniecać farsą od 2009 r jak sie
dowiedział że nagle ,niewiadomo czemu zagrają w
finale.
real do boju farsa do gnoju
wstyd nam kibcom barcy jak taki pedał się wypowiada
więc już nigdy nie wypowiadaj się na iGolu
Źle! Bez MESSIEGO, powtarzam MESSIEGO, Barca nie
istnieje.
Mam 22 lat śmieciu jeden i wypowiadam się bo sam
trenowałem przez 8 lat i grałem w klubie (jakim to
ci nie powiem). Jestem ciekaw czy jak byśmy się
spotkali też byś mi tak pyskował kretynie. Co
napisałem prawdę i się nie podoba sprzedawczyku???
Co do kibic barca- marna prowokacja bo to napisał
pewnie kibic realu.
piłkarz też jest
Dzięki że mnie oświeciłeś bo sam bym nie wpadł
na to.... ;] jesteś błyskotliwy jak woda w
klozecie...
Mimo, że Barcelona przegrała to spotkanie, to
jednak nadal pozostaje najlepszym klubem na świcie.
Nie sądzę, żeby Real mógł im zagrozić, chyba,
że symulowaniu :) Mogę się założyć z każdym
kibicem Realu o kratę piwa, że Barcelona zdobędzie
mistrzostwo Hiszpanii, Superpuchar Hiszpanii, Puchar
Hiszpanii (Copa del Rey), oraz Lige Mistrzów. Od
dobrych 5-6 lat, Real nie potrafi doskoczyć do pięt
Barcelonie, a co dopiero coś wygrać. To co działo
się w poprzednim sezonie to przeszłość. Mimo, że
Real ściągnął Sahina, Callejona i Coentrao, nadal
pozostaje drużyną niedorastającą do pięt Barcie.
W tym sezonie Barcelona znowu pokażę jak to jest
być najlepszym, a Real znowu bd. oglądął plecy.
P.S. Jaro, nie denerwuj się tak. Na tym portalu są
po prostu znawcy tacy, że o ja pier****. Nie opłaca
się z nimi kłócić, bo zawszę znajdą coś
lepszego i kłótnia między wami będzie trwała
wiecznie. :) To na przyszłość.
A na żarcik o Realu :)
Na ulicy w Barcelonie siedzi biedak z koszulką
Realu. Pyta się każdego przechodnia, czy dadzą
jakieś drobne. Każdy odwraca się do niego plecami,
aż naglę ktoś mu wrzucił coś do puszki,
popatrzył - Herb Barcelony.
Real nie ma zgrania ponieważ ciągle kupuje nowych
zawodników i zmienia podst.jedenastke, w 2006 roku
gdy gral tam ronaldo zidane beckam i inni to wtedy
mieli zgranie