Zapowiedź 15. kolejki Premiership


Zdecydowanie najciekawszym wydarzeniem 15. kolejki Premier League będzie spotkanie pomiędzy Aston Villą i Arsenalem Londyn. Dużo wrażenie powinien także przynieść pojedynek outsiderów, Sunderlandu i Derby.


Udostępnij na Udostępnij na

„Kanonierzy” w środku tygodnia przegrali swój pierwszy mecz w sezonie, 1:3 z Sevillą w Lidze Mistrzów, grając jednak w połowie rezerwami. W lidze zdecydowanie przewodzą w tabeli, mając 3 punkty przewagi nad Man Utd i jeden mecz zaległy. W sobotnim meczu nie zagra najprawdopodobniej Cesc Fabregas, który nabawił się we wtorek kontuzji. Do składu wracają za to Adebayor, Flamini i Alex Hleb. Arsenal nie przegrał z Aston Villą od 17 spotkań, jednak „The Villas” ten sezon mają bardzo dobry, o czym świadczy chociażby ich ostatni mecz: rozgromienie 4:0 Blackburn na Ewood Park. Martin O’Neill obawia się tylko tego, że nie zdolny do gry nie będzie jego najlepszy snajper: Gabriel Agbonlahor.

Mecz Sunderland – Derby to typowe spotkanie o sześć punktów. Jeszcze nie dawno obie drużyny grały ze sobą w The Championship. Teraz zdecydowanego faworyta wyznaczyć nie można, bowiem każda z drużyn gra coraz gorzej. Goście na Stadium of Light przyjadą z nowym managerem – Paulem Jewellem, który dotychczas z marnym skutkiem trenował Wigan. Ekipa Roya Keane’a będzie miała sporo do udowodnienia swoim fanom, po ostatnim pogromie 1:7 z Evertonem.

Portsmouth gra z Evertonem. Obie drużynby sąsiadują ze sobą w tabeli i prezentują bardzo solidny futbol. Strzelają także dużo bramek, wystarczy przypomnieć mecz Portsmouth z Reading (7:4), czy ubiegłotygodniowy Everton – Sunderland 7:1. Do składu gospodarzy wraca Nwanko Kanu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze