Zagubiona magia Moskwy


22 grudnia 2010 Zagubiona magia Moskwy

Przez ponad ponad 15 lat, z jednym wyjątkiem, w piłkarskiej Rosji wyraźną hegemonię miała Moskwa. Poza Ałanią Władykaukaz w 1995 roku, do 2006 włącznie ligę na pierwszym miejscu kończyła jedna z trzech stołecznych ekip: Spartak, Lokomotiw i CSKA. Jednak niedawno zakończony sezon okazał się już czwartym z rzędu, w którym tytuł mistrzowski znajduje się poza największym miastem Rosji. Czyżby magia Moskwy została złamana?


Udostępnij na Udostępnij na

W pierwszej kolejności należy się zastanowić, jak to się w ogóle stało, że miało miejsce coś takiego, jak hegemonia Moskwy. Kwestia jest prosta do wyjaśnienia. Stołeczne drużyny znajdowały się w centrum Rosji, gdzie futbol cieszył się największym zainteresowaniem, toteż najwięcej w niego inwestowano. Z początku największy kraj świata miał jednego potentata w postaci Spartaka. Zespół „Miaso” był oczkiem w głowie najważniejszego miasta największego kraju świata i robiono wszystko, by „Czerwono-biali” byli na szczycie. W końcu jednak nie spodobało się to przedstawicielom Rosyjskich Kolei Państwowych, których fundusze przełożyły się na sukces Lokomotiwu. W końcu w to wszystko wmieszał się również Roman Abramowicz i będąca jego własnością kompania Sibnieft, dzięki czemu na szczycie znalazł CSKA.

Po złamaniu przez Zenit w 2007 roku hegemonii Moskwy stolica nie wróciła na szczyt
Po złamaniu przez Zenit w 2007 roku hegemonii Moskwy stolica nie wróciła na szczyt (fot. fc-zenit.ru)

Można zażartować, że czwarty rok z rzędu piłkarskie centrum Rosji mieści się już poza Moskwą. W tym czasie dwukrotnie tytuł mistrzowski przypadł Zenitowi Sankt Petersburg, a dwukrotnie Rubinowi Kazań. Kolokwialnie można stwierdzić, że i te triumfy również są efektem tych samych przyczyn. Świetnie to można odnieść do aktualnego czempiona. Sponsor klubu ze stolicy, którego, nawiasem mówiąc, zagorzałym kibicem jest rosyjski prezydent, to największe miejscowe przedsiębiorstwo, Gazprom. A ten nie szczędzi pieniędzy na transfery i pensje, by głowa państwa mogła się cieszyć z sukcesów swojego ulubionego klubu. Tymczasem, jeżeli chodzi o Rubin, sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej. Zespół z Tatarstanu budżet ma około dwóch razy mniejszy od każdego z wcześniej wymienionych potentatów. Jak to się stało więc, że team Kurbana Bierdyjewa dwukrotnie z rzędu wygrał ligę rosyjską, a nie mogą tego zrobić ekipy ze stolicy? Warto dodać tutaj, że Rubin, kiedy triumfował, wcale nie posiadał najsilniejszej kadry.

Co takiego, poza pieniędzmi, mają dwa kluby, które już czwarty sezon z rzędu dają prztyczka w nos piłkarskiej Moskwie? Mają coś, co można nazwać szczęściem albo nosem szkoleniowym, gdyż te pieniądze są mądrze wydawane. Podczas gdy Spartak i CSKA, a zwłaszcza Lokomotiw sprowadzały piłkarzy kompletnie się niesprawdzających, Rubin i Zenit poszły inną drogą. Kazańczycy mogli pochwalić się zakupem Siergieja Ryżykowa, Cesara Navasa, Witalija Kalieszyna i Rafała Murawskiego, którzy rzeczywiście stali piłkarzami podstawowego składu i decydowali o jego sile. Podobnie rzecz miała się w Zenicie. Ivica Kriżanac, Anatolij Tymoszczuk, Paweł Pogriebniak, a ostatnio Aleksandr Kierżakow i Danko Lazović w ogromnym stopniu spełnili pokładane w nich nadzieje. W CSKA i Spartaku tego brakowało, aczkolwiek ostatnio okno transferowe dało nadzieję na zmianę tego. Za dobre posunięcia należy uznać pozyskanie Andrija Dzikania, Dmitrija Kombarowa i Aidena McGeady’ego. W przypadku „Wojskowych” można piać z zachwytu, patrząc na sprowadzenie Vagnera Love, Seydou Doumbii, Zorana Tosicia, a wcześniej także Keisuke Hondy. A Lokomotiw? Tam, poza Ołeksandrem Alijewem, wszystkich można by odesłać z powrotem.

Niezwykle ważne są również stałość i konsekwencja. Bardzo ciężko gra się piłkarzom, kiedy co chwila przychodzi nowy trener, zmienia system gry i każdemu każe grać inaczej. Szkoleniowcy są pod olbrzymią presją wyniku, co też nie ułatwia im pracy. Ważne jest też to, by trener rzeczywiście znał swój fach i umiał dotrzeć do graczy. Zenit, wykorzystując swój potencjał finansowy, postawił na doświadczonych zachodnich specjalistów. Jaki tego efekt? Po półtora roku pracy z teamem z północnej stolicy cieszył się z triumfu w lidze, pół roku później z Pucharu UEFA. Rubin poszedł natomiast inną drogą. Zatrudnił szkoleniowca z teoretycznie futbolowo zacofanego Turkmenistanu, ale pozwolił mu pracować długo. Kurban Bierdyjew, zanim osiągnął cokolwiek z Rubinem, dogłębnie go poznał. Niedawno zakończony przez niego sezon jest jego ósmym, jaki spędził w Kazaniu.

Jak to się ma to klubów z Moskwy? Spartak w ciągu ostatnich trzech lat miał czterech trenerów. Po rezygnacji Stanisława Czerczesowa jego obowiązki przejął Igor Liediachow, po czym przekazano je Michaelowi Laudrupowi. Duńczyka ostatecznie zastąpił obecny trener, który pracuje z „Miaso” już dwa lata. Tylko w zeszłym roku CSKA miał trzech opiekunów. Zanim pierwszym szkoleniowcem mianowano Leonida Słuckiego, zespół prowadzili Zico i Juande Ramos. Wydawać by się mogło, że lepiej też zaczyna się dziać w Lokomotiwie, ale sytuację w tym klubie określić może jedynie miano „cyrku”. W ciągu czterech lat zespół miał sześciu trenerów, a kolejny sezon rozpocznie z nowym szkoleniowcem, prawdopodobnie Jurijem Krasnożanem.

Częste zmiany opiekunów są efektem obsadzania tego stanowiska niewłaściwymi osobami. Powoduje to, że zespoły te nie są właściwie przygotowywane do sezonów. W przypadku CSKA i Spartaka można to podpiąć pod brak doświadczenia ze strony szkoleniowców. Leonid Słucki i Walery Karpin są w wieku odpowiednio 39 i 41 lat. Pierwszy z nich, choć pracował wcześniej z FK Moskwa i Kryljami, nie potrafił jednak odpowiednio wprowadzić swojej ekipy do rozgrywek. Przez to „Wojskowi” na starcie narobili sobie ogromnych strat, których potem nie mieli już szans odrobić. Ponadto trener ten miał sporo szczęścia, że trafił z transferami. Podobnie można rzec o Karpinie. Choć jest dwa lata starszy, doświadczenie ma nikłe, gdyż ostatni sezon był dopiero jego drugim w roli trenera. Przed rokiem udało mu się doprowadzić Spartaka do wicemistrzostwa zapewne dzięki temu, że brudną robotę w styczniu i lutym odwalił za niego Michael Laudrup. Sam nie potrafił uczynić tego aż tak dobrze i pewnie gdyby nie sprowadzenie Dmitrija Kombarowa i Aidena McGeady’ego, w „Miaso” byłoby nieciekawie. Jurij Siomin natomiast całkowicie nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i w sumie nie dziwi fakt, że się z nim pożegnano.

W połowie marca rozpocznie się nowy sezon w rosyjskiej Premier Lidze. Nie będzie to zwykła rywalizacja o tytuł mistrzowski. Szykuje się zaciekła walka o to, czy Moskwa wróci na szczyt czy nadal będzie upokarzana przez Sankt Petersburg. Przez niekorzystne decyzje stolica rosyjska straciła swój blask, lecz to, co się obecnie dzieje w tamtych klubach, daje nadzieję. Jeżeli prezesi Spartaka i CSKA, pozwolą trenerom pracować i wspomogą ich pieniędzmi na właściwe transfery, tytuł po 5,5 roku może wrócić do Moskwy.

Komentarze
~Marcin77 (gość) - 15 lat temu

Odpowiedz może być infantylnie prosta...Bo gdzie
trzech z Moskwy się bije,TAM CZWARTY-ZENIT SANKT
PETERSBURG KORZYSTA;P I bardzo dobrze-lać
Moskwiczan!!!

~katebnadb (gość) - 15 lat temu

Cześć wszystkim z tej strony!
Miło was tu spotkać!
Postaram się udzielać :)
Do zobaczenia!
---
[url=http://akcesoria.do.pedicure.kosmetyka123.com/64
6]akcesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.tipsy123.com/645]ak
cesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.paznokcie123.com/64
8]akcesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.kosmetyka123.com/65
0]akcesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.paznokcie123.com/64
9]akcesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.tipsy123.com/647]ak
cesoria do pedicure[/url]
[url=http://akcesoria.do.pedicure.paznokcie123.com/65
1]akcesoria do pedicure[/url]

~CarePrercok (gość) - 13 lat temu

propecia
1 mg - cheap
propecia ,
http://orderpropeciadirectly.com/#mfmpv generic
propecia

~itelmenianump (gość) - 12 lat temu

priligy
online without prescription - order priligy
online , http://gettruepriligy.com/#jnfsu buy
cheap priligy

~ViemnVattheme (gość) - 12 lat temu

cash
loans online - cash
loans online ,
http://getcashloansnowhere.com/#asgrc cash loans

Najnowsze