Tomasz Kuszczak wystąpi w bramce Manchesteru United w meczu Ligi Mistrzów z Romą. A Grzegorz Rasiak daje swojej drużynie wyjazdowe zwycięstwo 2:1.
Tomasz Kuszczak – bohater weekendu. Jeszcze w środę nie pomógł kolegom pokonać Coventry (Man U przegrał w pucharze ligi 0:2), ale już w sobotę zmienił w przerwie Edwina van der Sara i popisał się kilkoma świetnymi interwencjami. „Gdyby nie Kuszczak, zwycięstwo wymknęłoby się z rąk United” – pisze „Sunday Mirror”. Były piłkarz Herthy Berlin zagra w środę w prestiżowym meczu z AS Roma w Lidze Mistrzów.
Artur Boruc – oczywiście w meczu z Dundee (3:0, grał również Grzegorz Szamotulski) zbytnio się nie napracował, ale spotkał się za to prywatnie z Donaldem Tuskiem w ramach wizyty polityka na „emigracji”.
Jacek Krzyżówek – zagrał tylko połowę meczu z HSV i jak się można domyśleć, „Wilki” tylko zremisowały.
Grzegorz Rasiak – 90 minut i bramka, a jego Southampton wreszcie wygrało. Trener „Świętych” powiedział, że to od Rasiaka zaczyna ustalanie składu swojej drużyny. Było to szóste trafienie Polaka w tym sezonie. Marek Saganowski wszedł w 65. minucie.
Ebi Smolarek – grał cały mecz, bramki znowu nie strzelił, ale już nie marnował tak sytuacji, jak w poprzednim spotkaniu. Pewnie dlatego, że tym razem ich po prostu nie miał.
