Agent defensywnego pomocnika Barcelony twierdzi, że Manchester City jest bliski sfinalizowania transakcji, której przedmiotem jest Yaya Toure. Kwota transferu wynosić ma 25 mln funtów.
Mimo że Manchester City w przyszłym sezonie nie zagra w Lidze Mistrzów, to władze klubu z Eastlands postarały się, żeby reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej dołączył właśnie do ich zespołu. Głównym konkurentem w walce o brata Kolo Toure była Chelsea Londyn. Rywalizacje o podpis pomocnika rzekomo wygrał Manchester City, ale z oficjalną wiadomością będzie trzeba trochę poczekać.
– Uważam, że sprawę odejścia Yayi zamkniemy już niedługo. Być może stanie się to już w tym tygodniu, ale niczego jeszcze nie mogę potwierdzić. Nie rozmawiałem jeszcze z Rosellem, ale porozmawiam z nim, zanim wszystko dobiegnie końca. Laporta jest prezydentem do 30 czerwca, ale muszę poznać opinię Rosella, bo to on będzie następnym prezydentem – powiedział Dimitri Seluk, agent Yayi Toure.
Yaya Toure, który obecnie reprezentuje barwy Wybrzeża Kości Słoniowej na mistrzostwach świata w RPA, ma oficjalnie sfinalizować transfer do drużyny swojego brata po zakończeniu turnieju.
Moim zdaniem jeżeli yaya przejdzie do city to bedzie
koniec jego kariery. To samo bylo by z realem. Te
kluby mają duzo kasy ale co z tego jeżeli nic nie
mogą wygrać. Juz robinho pokazał klasę mogl iść
do chelsea