Wygląda na to, że Florentino Perez jednak dopnie swego. Chociaż Rafael Benitez zapowiadał, że nie odda swojego środkowego pomocnika, coraz więcej wskazuje, że Xabi Alonso jednak znajdzie się w Madrycie. Ponadto Liverpool zdecydował się nawet obniżyć cenę swojego gracza.
Sam zawodnik jest bardzo zdeterminowany, by zostać piłkarzem klubu z Estadio Santiago Bernabeu. W telefonicznej rozmowie poprosił menadżera swojego obecnego zespołu, Rafaela Beniteza, o zgodę na odejście do Madyrtu.
– Xabi ma ważny kontrakt z klubem. Powinien nie zapominać, że podpisaliśmy go z nim, kiedy jeszcze był graczem Realu Sociedad San Sebastian, kiedy mało kto o nim wiedział. Był zadowolony i wydaje mi się, że powinien pozostać wierny klubowi, w barwach którego stał się znanym. – komentował to Benitez.
Jednak w sobotnie popołudnie sytuacja diametralnie się zmieniła. Pomimo że włodarze „The Reds” wcześniej odrzucili propozycję „Królewskich” odstąpienia swojego gracza za 27 milionów euro, żądając 43, teraz zdecydowali się obniżyć cenę swojego pomocnika do 35 milionów euro.
Xabi Alonso jest piłkarzem klubu z Anfield Road od początku sezonu 2004/05. W czerwonej koszulce Liverpoolu zagrał 199 razy, 19-krotnie wpisując się na listę strzelców. W tym czasie wraz z reprezentacją Hiszpanii wywalczył Mistrzostwo Europy na boiskach Austrii i Szwajcarii.