Francuski szkoleniowiec Arsenalu Londyn, Arsene Wenger, stwierdził, że nawet ewentualna porażka Liverpoolu w najbliższej kolejce nie będzie miała większego wpływu na wyścig o mistrzostwo Premiership.
Arsene Wenger wypowiedział się ostatnio na temat sytuacji klubu z Anfield Road, stwierdzając, że nawet ewentualna porażka w starciu z Manchesterem United nie przekreśli szans „The Reds” na walkę o tytuł mistrzowski.
Drużyna Rafy Beniteza zanotowała w tym sezonie już cztery porażki, czyli o dwie więcej niż w całym poprzednim sezonie. Wenger uważa jednak, że w tym roku wyścig o mistrzostwo będzie bardziej zacięty i Liverpool nie stoi jeszcze na straconej pozycji.
– W zeszłym roku o mistrzostwo było znacznie trudniej. Liverpool przegrał wtedy tylko dwa mecze, teraz mamy za sobą dziewięć spotkań, a Manchester United przegrał raz i raz zremisował. Nasza sytuacja w poprzednich rozgrywkach była znacznie trudniejsza. Przegraliśmy pięć z czternastu spotkań, potem mieliśmy co prawda najdłuższą serię meczów bez porażki, ale to nie wystarczyło – powiedział Wenger w wywiadzie dla oficjalnej strony internetowej klubu z Emirates Stadium.