Im bliżej końca sezonu, tym trudniejsza będzie walka Arsenalu Londyn o miejsce premiowane bezpośrednim startem w Lidze Mistrzów. W tym okresie „Kanonierzy” będą musieli sobie radzić bez Gaela Clichy'ego. Szkoleniowiec londyńczyków, Arsene Wenger, obwieścił, że Francuz nie zagra do końca sezonu.
Powodem absencji defensora jest kontuzja, jakiej nabawił się w ćwierćfinałowej konfrontacji Ligi Mistrzów przeciwko Villareal. Do tej pory grę umożliwiały mu jedynie środki przeciwbólowe. Klubowi lekarze stwierdzili jednak, że lepiej będzie, jeżeli Clichy odpocznie od futbolu do lipca.
– Dla Gaela sezon już się zakończył. Gdyby udało nam się przejść Manchester, moglibyśmy spróbować jak najszybciej doprowadzić go do „stanu używalności”. W tym momencie jest to bezsensowne i nie będziemy ryzykować – wypowiedział się o sytuacji swojego podopiecznego Arsene Wenger.
Poza tym francuski szkoleniowiec przekazał fanom Arsenalu także dobrą wiadomość. Andriej Arszawin, który w ostatnim czasie nie trenował z powodu przeziębienia, powoli wraca do formy i w piątek wróci do treningów.
– Arszawin był przeziębiony, ale teraz jest już praktycznie zdrowy. Myślę, że do niedzielnego meczu przeciwko Chelsea Rosjanin będzie w optymalnej formie – dodał trener „Kanonierów”.