20-letni pomocnik Internacionalu Porto, Alegre Sandro, już w styczniu może dołączyć do Tottenhamu Hotspur. Menedżer „Kogutów”, Harry Redkanpp, jest gotowy wyłożyć za jednokrotnego reprezentanta Brazylii czternaście milionów funtów.
Występujący na pozycji defensywnego pomocnika Sandro to wychowanek klubu z Porto Alegre. W pierwszym zespole debiutował w 2007 roku i szybko wywalczył miejsce w podstawowym składzie. Jego dobra gra nie umknęła uwadze selekcjonera reprezentacji „Canarinhos”, Dungi, który powołał młodego zawodnika do kadry i wpuścił go na boisko w spotkaniu eliminacji Mistrzostw Świata przeciwko Chile.
Na łamach „Daily Mirror” Sandro przyznał, że gra w Premiership byłaby dla niego olbrzymim wyróżnieniem. – Zdaję sobie sprawę z tego, że Tottenham chce mnie kupić. Występy w lidze angielskiej to marzenie każdego piłkarza, dlatego z chęcią skorzystałbym z takiej możliwości. Decydujący głos ma jednak mój obecny klub i bez jego zgody na pewno nie przeniosę się do Europy – wyznał piłkarz.