Thierry Henry- gwiazda reprezentacji Francji


Większość gwiazd francuskiej piłki łączy jedno, ich rodzice pochodzą z kolonii francuskich. Tak też, było w przypadku Thierry’ego Henry, którego ojciec Antoine pochodził z Gwadelupy. Sam próbował grać w piłkę, jednak żaden z trenerów nie wróżył mu przyszłości. Antoine Henry wybrał więc zawód ochroniarza, z którego za bardzo wyżyć się nie dało.


Udostępnij na Udostępnij na

Młody Thierry umiejętności nabierał w najsłynniejszej szkółce piłkarskiej we Francji, Centre Technique National Fernand Sastre w Clairefontaine-en-Yvelines. Henry od zawsze grał jako napastnik i nabywał umiejętności, które pozwalały mu w jednym sezonie strzelić nawet 100 bramek. Po jednym z meczów, w którym Henry strzelił aż 7 bramek, młody Francuz dostał ofertę nie do odrzucenia. AS Monaco, które trenowane było przez Arsene Wengera postanowiło mieć u siebie tego fenomenalnego piłkarza. Do dziś Wenger jest uważany za nestora i guru Henry’ego. Francuz zadebiutował w pierwszej drużynie Monaco w wieku 17 lat, jednak jak się okazało był to jedyny mecz w pierwszej drużynie za czasów Wengera, który krótko po transferze Henry’ego dostał pracę w Nagoya Egipt.

Następcy Wengera nie chętnie stawiali na młodego piłkarza, ale przez cztery lata gry w Monaco, Henry rozegrał 141 meczów i strzelił 28 bramek. Mimo tych problemów z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszej jedenastce, w 1997 roku zadebiutował on w meczu reprezentacji Francji z RPA. Dobre występy w kadrze zaowocowały wyjazdem na MŚ rozgrywane we Francji. To dzięki jego 3 bramom, Francja dobrnęła do finału i wygrała turniej. Henry dzień później z rąk prezydenta otrzymał order Legii Honorowej. W 1999 roku za 14 milionów funtów, Henry przeszedł do Juventusu, z nadzieją na częstsze granie. Jednak Carlo Ancelotti, ówczesny trener „Starej Damy” widział Henry’ego w roli skrzydłowego, który ma angażować się w akcje defensywne, co naturalnie napastnikowi nie odpowiadało. Pobyt w Turynie uważany jest za najgorszy epizod w karierze piłkarza.

Na ratunek przyszedł ten sam, który rozpoczął zawodową karierę piłkarza, czyli Arsene Wenger. Francuz kupił swojego rodaka do Arsenalu Londyn i jak się później okazało, był to początek światowej kariery i rozwoju Thierry Henry’ego. 11 milionów funtów, a więc za mniej niż wydali na niego włodarze Juve, Arsenal kupił Francuza i jak się okazało, był to strzał w dziesiątkę. W Premiership Henry się odbudował i strzelał bramkę za bramką. W 2000 roku, Henry dzięki swojej dobrej dyspozycji przyczynił się do zdobycia Mistrzostwa Europy, choć zdobył tylko trzy bramki. W 2003 roku, kiedy kariera piłkarska się ustabilizowała, Henry ożenił się z brytyjską modelką Nicole Merry, z którą ma córeczkę Teę. W 2006 roku Henry przedłużył kontrakt z Arsenalem, choć już rok później został kupiony przez Barceloną, która wydała na niego 26 milionów funtów. Henry mimo, że zarabia 130 tys. funtów tygodniowo to ta przeprowadzka przyczyniła się do rozpadu małżeństwa piłkarza. Najlepszy piłkarz FIFA z 2003 i 2004 roku, jak do tej pory rozegrał 30 spotkań i strzelił 12 bramek. Ale jest to dopiero początek przygody z FC Barceloną.

Komentarze
~Anulaaaaaa (gość) - 16 lat temu

Poprostu Kocham tego zawodnika;) mam nadzieje, że
bede miała okazje zobaczy jak gra;) tO jest moje
marzenie;)

A teraz czekam aż pokaże klase w meczu z włochami;/

HenrY do BOJU;*********

Najwspanialszy;) aHhhhhh;****

Odpowiedz
~nogal (gość) - 16 lat temu

fajne fotki piłarzy bym chcial być thierry Henry

gwiazda futbolu x;d

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze