Obrońca AC Milanu, Thiago Silva, zdobył się na szczerą wypowiedź i oznajmił, że swego czasu chciał reprezentować barwy Interu Mediolan.
Thiago Silva w tym sezonie wyrósł na ostoję defensywy „Rossonerich”. Brazylijczyk imponuje opanowaniem i znakomicie uzupełnia się z doświadczonym Nestą. Jednakże obrońca zdobył się na kontrowersyjną wypowiedź i oświadczył, że w czasach, gdy był zawodnikiem Fluminese, chciał grać w Interze.
– Prawdą jest, że Inter się o mnie starał. Byłem zdecydowany, żeby przejść do drużyny Jose Mourinho. Jednak negocjacje się przedłużały i do gry wszedł Milan. Nie miałem żadnych oporów, żeby związać się z „Rossoneri”. Niczego nie żałuję, a moim celem jest zdetronizowanie Interu – powiedział brazylijski obrońca.
Milan aktualnie zajmuje drugą pozycję w Serie A ze stratą siedmiu punktów do liderującego Interu. Już w najbliższą środę podopieczni Leonardo zmierzą się z Sampdorią i ten mecz do spacerków należeć nie będzie.