Najnowszy niepodległy kraj Afryki, Sudan Południowy, rozpoczyna zaznaczać swą obecność również na piłkarskiej mapie świata. Reprezentacja tego państwa właśnie stała się kolejnym członkiem FIFA.
Delegaci obradujący na kongresie na Węgrzech nie mieli nic przeciwko wprowadzeniu nowego kraju w swoje struktury. Tym samym Sudan Południowy stał się 209. członkiem FIFA. W związku z tym reprezentacja tego państwa będzie mogła uczestniczyć w kwalifikacjach do Pucharu Narodów Afryki 2015 oraz mistrzostw świata 2018.
Sudan Południowy dopiero w lipcu 2011 roku uzyskał niepodległość. W lutym bieżącego roku stał się członkiem CAF. Sudańczycy meczów międzypaństwowych jeszcze nie rozgrywali, mają natomiast na koncie dwa sparingi z kenijskim Tusker FC (1:3) oraz ugandyjskim SC Villa (1:1).
Trzon ekipy narodowej stanowią piłkarze z klubów miejscowych. Kilku z nich gra w lidze Sudanu, napastnik James Moga to zaś gwiazda grającego w Indiach SC Goa. Selekcjonerem kadry narodowej jest niejaki Malesh Soro.
– Wciąż dochodzimy do siebie po wielu walkach, więc obiecujemy promować brak poparcia dla wojen i głodu poprzez grę w piłkę. Mogę zapewnić, że będziemy przestrzegać wszystkich reguł FIFA – stwierdził prezes federacji piłkarskiej Sudanu Południowego, Oliver Mori Benjamin.
jeśli zagrają w jakimś meczu, to może z san
marino uda im się cudem wygrać,
jeśli mieliby grać w PNA to chyba dopiero w 2023
r., tak szybko na pewno im się nie uda. No cóż,
Życzę powodzenia.
Zgadzam sie ze ciezko im bedzie zostac gwiazdami
afrykanskiej pilki i tylko od determinacji i
zaangazowania pilkarzy zalezy czy osiagna poziom
chociaz afrykanskiego sredniaka bo na wiecej to dlugo
stac ich nie bedzie. Powodzenia chlopaki!