Getafe nie będzie mogło skorzystać z usług swojego obrońcy, Mario Alvareza, przez pół roku. Tyle potrwa rehabilitacja po operacji, którą niedawno przeszedł piłkarz.
Środkowy obrońca w czwartkowym spotkaniu Ligi Europejskiej z Young Boys Berno doznał groźnie wyglądającej kontuzji. Ze łzami w oczach został zniesiony z boiska na Stade de Suisse, co wzbudzało najgorsze przypuszczenia.
Po specjalistycznych badaniach okazało się, iż zawodnik zerwał ścięgno Achillesa, konieczny był więc zabieg rekonstrukcji. Rehabilitacja po nim potrwa prawdopodobnie do kwietnia.
Podczas nieobecności Alvareza jego miejsce na środku obrony zajmie prawdopodobnie Cata Diaz. Na spotkanie z Herculesem piłkarze Getafe wyszli w koszulkach zadedykowanych właśnie Mario Alvarezowi.