Squillaci blisko Arsenalu


Arsenal Londyn poszukuje kolejnego obrońcy. Tym razem na celownik wzięty został Sebastien Squillaci. Francuz bliski jest przejścia do drużyny prowadzonej przez Arsena Wengera.


Udostępnij na Udostępnij na

Squillaci nie wystąpił w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów między Sevillą a Sportingiem Braga. Zawodnik sam poprosił o niewystawienie go do składu, ponieważ trwają negocjacje między klubami. Ewentualny występ w spotkaniu z Bragą przekreśliłby szansę występów Francuza w barwach Arsenalu w Lidze Mistrzów.

Jak podkreśla dyrektor sportowy Sevilli, Ramon Rodriguez, żaden klub nie złożył satysfakcjonującej oferty i z tego powodu Squillaci nadal jest zawodnikiem klubu z Andaluzji. – Zawodnik poprosił trenera o to, by ten nie brał go pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz ze Sportingiem Braga. Czeka on na ofertę z czołowego zespołu Europy, ale na dzień dzisiejszy klub ten nie złożył satysfakcjonującej oferty. Z tego też powodu Sebastien nadal jest zawodnikiem Sevilli – poinformował Ramon Rodriguez.

Squillaci wyceniany jest na 8 milionów euro. Do hiszpańskiej drużyny przeszedł w 2008 roku z Olympique Lyon. Wcześniej grał również w barwach AS Monaco, Ac Ajaccio oraz Sportingu Toulon.

Komentarze
~baza (gość) - 14 lat temu

nie wiem po co pozbyli sie gallasa, takiego klasowego
piłkarza, a Sebastian jest tylko 3 lata młodszy od
niego.

Odpowiedz
~... (gość) - 14 lat temu

tyle gallas chcial tygodniowo ... dlatego sie pozbyli
:) a squillaci jutro ok 16 powinien zostac ogloszony
zawodnikiem Arsenalu

Odpowiedz
~Mrowczak 21 (gość) - 14 lat temu

Bardzo dobrze że Gallas odszedł po pierwsze psuł
klimat w szatni Arsenalu,sam Nasri w jednym z
wywiadów powiedział że pięciu zawodników nie
rozmawia z Gallasem, więc o czymś to świadczy po
za tym chciał za dużo tygodniówki i nie rozumie
że Arsenal zawodników po trzydziestce kontraktuje
tylko na rok.Sqilacci jest bardzo odpowiednią
alternatywą na odejście Gallasa i Silvestra.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze