Spalletti spokojny przed rewanżem


10 marca 2009 Spalletti spokojny przed rewanżem

Luciano Spalletti czuje, że jego zespół stać na wyeliminowanie Arsenalu Londyn, choć to nie będzie taka prosta sprawa.


Udostępnij na Udostępnij na

AS Roma przegrała pierwszy mecz na Emirates Stadium 0:1 i nie jest w komfortowej sytuacji przed rewanżem. Dla rzymian Liga Mistrzów jest obecnie priorytetową sprawą. Finał tych rozgrywek zostanie rozegrany przecież na stołecznym Stadio Olimpico. Luciano Spalletti jest spokojny przed rewanżem i uważa, że „Giallorossi” mogą sobie poradzić z „Kanonierami”.

Luciano Spalletti wydaje się być spokojny przed rewanżowym meczem z Arsenalem
Luciano Spalletti wydaje się być spokojny przed rewanżowym meczem z Arsenalem (fot. multimedia.quotidiano.net)

To może być dla nas kluczowy mecz w tym sezonie. Jutro musimy być maksymalnie skoncentrowani i pewni swych umiejętności. Wierzę w moich podopiecznych, dlatego dzisiejszej nocy będę spał spokojnie. – powiedział trener AS Romy na konferencji prasowej.

Luciano Spalletti wypowiedział się również na temat obecnej sytuacji kadrowej rzymian. Podczas jutrzejszego spotkania nie zobaczymy Simone Perrotty, Daniele De Rossiego, Marca Cassettiego, Davida Pizzara. Natomiast pod dużym znakiem zapytania stoją występy Francesca Tottiego oraz Alberta Aquilaniego.

To prawda, że obecnie spadła na nas plaga kontuzji, ale mam nadzieję, że jutro się okaże, iż jeden z kontuzjowanych piłkarzy będzie zdolny do gry. Chodzi mi tutaj przede wszystkim o Francesca Tottiego. Musimy być również silni kondycyjnie, ponieważ niewykluczone, że będziemy musieli rozegrać dodatkowe trzydzieści minut.

Były trener Udinese mówił również, że ma system na wyeliminowanie Arsenalu, ale szczegółów nie chciał zdradzić.

Mam w głowie plan na pokonanie „Kanonierów” , a jeśli coś pójdzie nie po mojej myśli, to jestem przygotowany na taką ewentualność i zastosuję plan B. Największe zagrożenie Arsenalu będzie znajdowało się po bokach boiska. Musimy na to zwrócić uwagę. Należy się ogromny szacunek dla Arsene’a Wengera, który stworzył tak doskonałą drużynę. – powiedział dość kurtuazyjnie trener rzymian. 

Komentarze
~SpEcu (gość) - 15 lat temu

napewno arsenal wygra !! :) ja stawiam 2-1 dla
arsenalu w II meczu !! ;)

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze