Skorża się broni


21 października 2009 Skorża się broni

W przerwie meczu z Lechem sędzia Marcin Borski wyrzucił Macieja Skorżę na trybuny. Media informują, że trener Wisły miał powiedzieć, że spotkanie jest ustawione. Szkoleniowiec krakowskiego klubu twierdzi inaczej.


Udostępnij na Udostępnij na

Maciej Skorża
Maciej Skorża (fot. Marek Gwóźdź / iGol.pl)

Zapewniam, że z moich ust nigdy nie padło stwierdzenie, że Ekstraklasa SA ustawiła wynik tego spotkania. To wyłącznie interpretacja sędziego Borskiego – powiedział dla oficjalnej strony internetowej Wisły Kraków Maciej Skorża.

Ani razu nie powiedziałem też, że Wisła przegrała ten mecz dlatego, że nie został podyktowany rzut karny. Na pomeczowej konferencji podkreśliłem, że Lech był lepszy o jednego gola i gratulowałem zwycięstwa trenerowi Zielińskiemu i jego piłkarzom – dodał.

Szerszych wyjaśnień co do incydentu w trakcie meczu Lech – Wisła udzielę Komisji Ligi. Nie chcę, aby wyrok w tej sprawie był ferowany na podstawie relacji ukazujących się w mediach – skwitował Skorża.

Lech Poznań pokonał w niedzielę Wisłę Kraków 1:0. Sędzia Marcin Borski podjął kilka kontrowersyjnych decyzji, w tym nie podyktował ewidentnego rzutu karnego dla Wisły.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze