Ricardo Sa Pinto przedłużył o jeden rok kontrakt ze Sportingiem Lizbona. Zakończyło to spekulacje na temat nowego trenera tego klubu.
Przedłużenie kontraktu z dotychczasowym trenerem jest niewątpliwie nagrodą za dobre rezultaty osiągnięte przez Sporting w Lidze Europy, w której dotarł do półfinału.
Ricardo Sa Pinto swoją przygodę z piłką nożną zaczynał jako napastnik w SC Salgueiros, jednak wrota do kariery otworzyły się przed nim dopiero w 1994 roku, kiedy przeszedł do Sportingu Lizbona. W roku 1997 został sprzedany do Realu Sociedad, po trzech latach znów jednak występował w biało-zielonym trykocie Sportingu. W 2006 roku ogłosił zakończenie kariery, mimo to rozegrał jeszcze jeden sezon – tym razem w Standardzie Liege. W barwach Portugalii uczestniczył w 45 spotkaniach.
13 lutego 2012 roku Sa Pinto został mianowany tymczasowym trenerem Sportingu, zastępując na tym stanowisku Domingosa Paciencię. Z prowadzonym przez siebie zespołem szybko odniósł pewien sukces, którym było dotarcie do półfinału Ligi Europy, w którym przegrał jednak z Athletikiem Bilbao. Odnotować także należy udział w finale Pucharu Portugalii (przegrany z Academicą Coimbra). W rozgrywkach krajowych Sporting zajął czwarte miejsce, co zagwarantowało mu udział w kwalifikacjach Ligi Europy w przyszłym sezonie.
