Kapitan Irlandii wystąpi we wtorkowym spotkaniu barażowym. Wniosek LA Galaxy o powrót do USA został odrzucony.
Klub z Los Angeles miał nadzieję, że napastnik dostanie pozwolenie na przylot do Stanów Zjednoczonych. Jego drużynę czeka kluczowe spotkanie z Houston Dynamo w finale ligi MLS.
Włodarze klubu liczyli na występ Keane’a, jednak 31-letni zawodnik grzecznie odmówił, twierdząc, że obecnie jest w pełni zaangażowany w grę dla Irlandii w barażach o awans do Euro 2012.
![Robbie Keane spróbuje strzelić bramkę Estonii](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/r/robbiekeane-300x225.jpg)
– Zwrócili się do mnie, czy mogę wrócić do LA, ale oczywiście menedżer, ja sam i wszyscy inni powiedzieliśmy „nie”. Jesteśmy dopiero w połowie drogi do awansu. Nawet gdyby stała się tragedia i nie awansowalibyśmy do mistrzostw Europy, praca nie jest jeszcze skończona. Musimy być profesjonalistami i wykonać zadanie prawidłowo. Poproszono mnie, bym wrócił w ostatnią niedzielę, ale to może być jeden z najwspanialszych momentów w historii Irlandii. Gdybym opuścił tak wspaniały wieczór, miejmy nadzieję, jak ten jutrzejszy czułbym się z tym źle – powiedział Robbie Keane.
Irlandia w meczu z Estonią wystąpi w następującym składzie: Shay Given, John O’Shea, Sean St Ledger, Richard Dunne, Stephen Ward, Damien Duff, Keith Andrews, Glenn Whelan, Stephen Hunt, Robbie Keane, Kevin Doyle.