Reprezentant Meksyku Antonio de Nigris zmarł w wieku 31 lat. Przyczyną śmierci piłkarza był atak serca.
Informację potwierdził Prezes Monterrey − klubu, w którym de Nigris rozpoczynał swoją karierę.
− Chcielibyśmy tylko poinformować, że Antonio zmarł. W chwili obecnej zastanawiamy się, jak pomóc jego rodzinie – stwierdził w wywiadzie dla „Milenio Television”.
Piłkarzem Monterrey jest młodszy brat tragicznie zmarłego, Aldo de Nigris. Antonio w swojej karierze reprezentował barwy między innymi Villareal, Santosu, Ankarasporu, a ostatnio greckiej Larissy. 16 razy wystąpił w narodowej reprezentacji, zdobywając cztery bramki.
czemu tyle piłkarzy ostatnio umiera?[*]
Ostatnio zmarł Enke teraz on co jest? a i współczuje
rodzinie
Umierali, umierali tylko nie było o tym tak głośno...