Pojedynek Realu Madryt z FC Liverpoolem będzie jednym z największych hitów wiosennej edycji Ligi Mistrzów.
Hiszpańska prasa z dużą dozą pesymizmu patrzy na szansę Realu w pojedynku z obecnym liderem Premier League. Wiarę w zespół zachowuje jednak Predrag Mijatović, który piastuje w Madrycie funkcję dyrektora sportowego. Według niego, aby Real był zdolny do zdobycia po raz dziesiąty w historii Pucharu Europy, potrzebne jest odpowiednie przygotowanie i optymizm, który pomoże w pokonaniu rywala.
– Do tej pory dobrze grało nam się z drużynami z Wysp Brytyjskich. Dlatego mamy w sobie dużo wiary, że i tym razem uda się nam okazać lepszą drużyną. Real ma zespół, który może skutecznie powalczyć o końcowy triumf w Lidze Mistrzów. Mamy czas, aby w odpowiedni sposób przygotować się do dwumeczu z Liverpoolem.
Serb odniósł się również do plagi kontuzji, jaka nawiedziła w tym sezonie „Los Blancos”.
– Rzeczywiście mieliśmy spory kłopot i zarazem dużego pecha, jeśli chodzi o zdrowie naszych piłkarzy. Jednak z dnia na dzień wygląda to coraz lepiej, dlatego nie pozostaje nam nic innego, jak patrzeć z optymizmem w przyszłość.
Na koniec dodał – Myślę że zespół jest w stanie rozegrać z Liverpoolem dwa dobre spotkania i awansować do następnej rundy.