Michał Kołodko, Nathaniel Organ

Rankingi iGola: reprezentacje w Europie, część druga


8 stycznia 2016 Rankingi iGola: reprezentacje w Europie, część druga

Jedni nie lubią dwutygodniowych przerw od gry swoich ukochanych klubów związanych z ich występami. Inni uważają, że pojedynki pomiędzy nimi to sól futbolu i powinny grać jak najczęściej. Reprezentacje, bo o nich mowa, wywołują zwykle skrajne emocje.


Udostępnij na Udostępnij na

Rok 2015 był dla europejskich drużyn narodowych niezwykle ważny, kończyły się bowiem eliminacje do Euro 2016. Biorąc pod uwagę, jak wiele meczów zostało rozegranych, a także zawodność rankingu FIFA, postanowiliśmy sklasyfikować wszystkie europejskie kadry od najsłabszej do najsilniejszej. Pod uwagę braliśmy WYŁĄCZNIE ubiegły rok, nie oceniamy więc ani potencjału, ani tym bardziej historycznych osiągnięć. Nie przedłużajmy, to nie gala oscarowa, oto wielki ranking europejskich reprezentacji za rok 2015.

27) Norwegia

Najsłabszy piłkarsko kraj skandynawski. Pierwszy raz od wielu lat w barażach, gdzie trafili na Węgrów (czyli teoretycznie najłatwiej jak się dało), a mimo to dwukrotnie przegrali. Do tego kompromitująca porażka z Chorwacją (1:5) i remis z Azerbejdżanem sprawiają, że nie był to udany rok dla norweskiej piłki. Pozytywem jest ogranie Chorwatów w rewanżu.

26) Bośnia i Herzegowina

W 2014 był występ na mistrzostwach świata w Brazylii, i panowało powszechne przekonanie, że ten bałkański kraj idzie do przodu, jeśli chodzi o aspekty piłkarskie. Niestety rzeczywistość okazała się brutalniejsza, a przecież nie grali w bardzo wymagającej grupie i  nadal dysponują całkiem niezłymi piłkarzami. Na ich dołku korzystali Wyspiarze. W grupie prześcignęła ich Walia, a w barażach i meczu we mgle ulegli Irlandii. Selekcjoner Mehmed Bazdarevic ma dużo pracy przed sobą.

25) Dania

Smutne było zakończenie tych eliminacji dla Duńczyków. Nie dość, że przegrali baraże ze swoimi sąsiadami, Szwedami, to z kadrą po 15 latach pracy pożegnał się Morten Olsen. Czego zabrakło do tego, by rok był udany? Przede wszystkim lepszej klasy napastnika, który wykańczałby znakomite zagrania Christiana Eriksena. Jeśli taki się nie pojawi w najbliższym czasie w tym małym, nordyckim kraju, to możemy częściej oglądać duże imprezy bez Danii.

24) Albania

Obok Irlandii Północnej chyba największy zwycięzca pomysłu powiększenia turnieju finałowego do 24 zespołów. Sam 2015 już nieco gorszy od poprzedniego roku. Ze wszystkimi teoretycznie lepszymi od siebie w grupie (Dania, Serbia, Portugalia) ugrali jedno oczko, do czego dołożyli wygraną w sparingu z Francją. Nie wydaje się, by w przyszłości kontynuowali tę dobrą passę, ale raczej, podobnie jak w przypadku Irlandii Płn., wykorzystali słabość grupowych rywali i wycisnęli maksimum swoich możliwości.

https://www.youtube.com/watch?v=H6TDwO43JzI

23) Rumunia

Jeśli macie taki dziwny zwyczaj, że lubicie oglądać mecze, w których pada mało goli, to koniecznie zerkajcie na Rumów. Cztery bezbramkowe remisy w minionym roku kalendarzowym, i to niekoniecznie z potęgami (Węgry, Grecja, Irlandia Płn.), wiele mówią o charakterystyce zespołu. Jedyne zwycięstwa przyszły z Wyspami Owczymi i z Mołdawią w meczu bez stawki, co nieco martwi. Nie wiadomo, czy to zdecydowane postawienie akcentów na defensywę nie skończy się tak, że zabraknie im siły ognia w czerwcu we Francji.

22) Islandia

Jedna z największych niespodzianek tych eliminacji u nas w drugiej dziesiątce, bo na jesieni podopieczni Larsa Lagerbacka mocno obniżyli loty, remisując z Kazachstanem i Łotwą i przegrywając z Turcją. Do tego doszły dość wyraźne porażki w sparingach z Polską i Słowacją. Możliwe że taki stan rzeczy miał miejsce, bo Islandczycy dość wcześnie zapewnili sobie awans. Prawdziwość tego stwierdzenia zweryfikuje już Euro 2016.

21) Czechy 

Niestabilny rok będący huśtawką nastrojów. Ograli Holendrów i dość wysoko Serbię (4:1), ale z Islandią czy Turcją, która zakończyła zmagania niżej od nich, przegrali. Do tego słaby bilans starć z Łotwą nie jest czymś godnym pochwały. Mimo to mają dość ciekawy zespół, do którego selekcjoner, Pavel Vrba, powołuje sporo piłkarzy z przeszłością w Viktorii Pilzno, a także tych spoza głównych praskich klubów.

20) Irlandia Północna

Piłkarsko bezsprzecznie najsłabsza drużyna z tych, które pojadą na najbliższy europejski czempionat. Podopieczni  Michaela O’Neilla (nie mylić z Martinem!) wygrywali każdy mecz w bólach (nawet z Wyspami Owczymi), ale innego przepisu na sukces nie ma, gdy dysponuje się tak niewielkim potencjałem. Łącznie uzbierali pięć zwycięstw. Wykorzystali wszystko, co mieli. Nie grali z mocniejszymi zespołami, przez co nie można ich uplasować wyżej.

https://www.youtube.com/watch?v=W71KuDghvT4

19) Węgry

Dotarli do baraży, grając w najsłabszej grupie eliminacyjnej. Ale mimo to jest to pozytywna niespodzianka, bo Madziarów nie było na dużym turnieju od 1972 roku. Sukces oparty na dobrym działaniu zespołu jako całości – Węgrom brakuje gwiazdy pokroju Marka Hamsika w Słowacji czy Roberta Lewandowskiego w Polsce. W barażach pokonali jeszcze słabszych Norwegów, ale sam dwumecz stał na najniższym poziomie ze wszystkich rozgrywanych dwumeczów.

18) Ukraina

To co musieli wygrać – wygrali, to co mieli przegrać – przegrali. Choć warto dodać, że dwie porażki z Hiszpanią były minimalne i nasi wschodni sąsiedzi nieźle się w nich zaprezentowali. Remis ze Słowakami sprawił, że musieli grać w barażach ze Słowenią, ale te bez problemu przebrnęli. Niezły zespół bazujący na dwóch bardzo dobrych skrzydłowych – Jewhenie Konoplance i Andriju Jarmołence.

17) Szwecja

Ibrahimović PSG Lille
Gdyby nie Zlatan Ibrahimović to pewnie nie mówilibyśmy o Szwecji jako drużynie która udanie przebrnęła przez eliminacje (fot. psg.fr)

Przegrali walkę o bezpośredni awans z Rosją i Austrią. Szczególnie domowa porażka z tymi drugimi była dotkliwa, bo Austriacy wygrali 4:1. Nie grali przekonująco i nie odkryjemy Ameryki, pisząc, że gdyby nie Zlatan Ibrahimovic, to w ogóle by nie awansowała. Ale mając tak genialnego napastnika w kadrze, można mierzyć wyżej. Poza tym z każdym rokiem raczej lekko zjeżdża. Kręgosłup zespołu cały czas opiera się na tych samych, coraz starszych piłkarzach ( Ibra, Isaksson, Kallstrom, Larsson), a wielu młodych, uzdolnionych ciągle nie widać.

16) Słowacja

Jedno z największych pozytywnych zaskoczeń całych eliminacji. Nasi południowi sąsiedzi przez długi czas liderowali grupie C, by finalnie skończyć ją na drugim miejscu. A nie była to byle jaka grupa, bo grali w niej Hiszpanie i Ukraińcy. Za wypadek przy pracy można uznać porażkę z Białorusią. Optymistyczne są też rezultaty sparingów, jakie rozgrywali – ograli Czechy, Szwajcarię i Islandię, czyli ekipy nijako z ich kategorii wagowej.

15) Chorwacja

Kadrowo mocni, ale mijające 12 miesięcy obfitowało w mocne turbulencje. Po remisie z Azerbejdżanem i porażce z Norwegią zwolniono Niko Kovaca. Zastąpił go Ante Cacić i on dowiózł „Hrvatskę” do końca eliminacji. Mają bardzo dużo jakości w zespole (szczególnie w środku pola), brakuje czasem charakteru i dobrej drużynowej atmosfery. Paradoksalnie na Euro mogą wypaść lepiej niż w eliminacjach.

14) Irlandia 

Bardzo udany rok dla naszych grupowych rywali z eliminacji. Owszem, awansowali do Euro dopiero przez baraże z Bośnią, ale w całym 2015 roku przegrali zaledwie raz – z Polską, w Warszawie. Szczytem było domowe zwycięstwo nad Niemcami, kluczowe dla późniejszego prześcignięcia Szkotów w tabeli. Nie są zbyt efektowni, ale efektywni. Mają spore kłopoty, jeśli pierwsi tracą bramkę i muszą rozgrywać atak pozycyjny, by gonić wynik, co potwierdzają liczby –w 2015 ani razu nie wygrali, gdy rywal pierwszy zdobył bramkę.

13) Szwajcaria

Za Szwajcarią znakomity rok: pięć zwycięstw w sześciu meczach eliminacyjnych (porażka tylko z Anglią) dało „Helwetom” bezpośredni awans na Euro. Cieszyć może przede wszystkim ostatnia, towarzyska wygrana z Austrią, która zakwalifikowała się z hukiem. Drużyna, którą stać na niespodziankę dzięki silnej obronie i bardzo dobrze zorganizowanemu środku pola. W ostatnim czasie ugruntowała swoją pozycję wśród najmocniejszych ekip na kontynencie. Powoli trzeba przestać ją lekceważyć…

12) Rosja

W kadrze Rosji, złożonej praktycznie z graczy grających w rodzimej lidze (jedynie Czeryszew gra za granicą), mamy dość nietypową sytuację: po odejściu Capello selekcjonerem został Leonid Słucki, który jednocześnie prowadzi CSKA Moskwa, a jego asystentem jest Siergiej Siemak, który jest także asystentem… w Zenicie. Wbrew pozorom jest to bardzo dobre rozwiązanie, jak na tamte realia, bo trener zna piłkarzy, a piłkarze trenera. Zresztą wystarczy spojrzeć na wyniki: Rosja ze straconej, wydawało się, pozycji odbiła się i rzutem na taśmę awansowała na Euro. Najmocniejszym punktem jest bramkostrzelny Dziuba.

11) Walia

Podobnie jak w przypadku Portugalii, Walia jest uzależniona od jednego piłkarza: Garetha Bale’a. Z siedmiu bramek zdobytych przez piłkarzy Chrisa Colemana w eliminacjach w 2015 roku aż pięć strzelił właśnie zawodnik Realu Madryt, a dwie pozostałe druga znacząca postać tej kadry, Aaron Ramsey. „Smoki” są najlepszym dowodem na to, jak bardzo poziom europejskiej piłki się wyrównuje.

10) Turcja

Być może Was to zadziwi, ale Turcy w 2015 roku nie zaznali smaku porażki, dzięki czemu uciekli spod topora. Dobre wyniki pozwoliły „Ay-Yıldızlılar” wykorzystać fatalną formę Holandii i jako jedyny zespół awansował z trzeciego miejsca. W zależności od formy lidera tego zespołu, Ardy Turana, Turcja może być czarnym koniem Euro 2016.

9) Polska

Polska - Niemcy, Eliminacje Euro 2016, 11.10.2014
Robert Lewandowski był gwiazdą eliminacji (fot. Grzegorz Rutkowski)

Co tu dużo mówić? Jak grała Polska – każdy z nas widział. Świetna gra prezentowana przez naszych piłkarzy w trakcie eliminacji sprawiła, że każdy inny uczestnik Euro drżał na myśl o wylosowaniu nas. Przegraliśmy tylko jeden mecz, z Niemcami, ale wstydzić się nie musimy. Najskuteczniejsza drużyna w Europie potrafiła wbić cztery gole Islandii, która w całych eliminacjach straciła ich tylko sześć. Fajnie, że w końcu mamy taką reprezentację!

8) Włochy

Ósme miejsce Włoch w tym rankingu oraz losowanie na Euro z drugiego koszyka to oczywiście wielkie rozczarowanie. Odkąd reprezentację objął Conte „La Squadra Azzurra” drużyna preferuje futbol ofensywny, który chce szybko strzelić jedną bramkę i najlepiej dołożyć jeszcze drugą, długo przy tym utrzymując się przy piłce. Jej problemem jest jednak regularna forma piłkarzy odpowiedzialnych za trafianie do siatki (16 goli w całych eliminacjach).

7) Portugalia

W swojej grupie Portugalia wygrała w 2015 roku wszystko, co mogła wygrać. Nic dziwnego – miała jedną z najsłabszych grup. Jej siła opiera się jednak tylko na jednym piłkarzu, a jest nim oczywiście Cristiano Ronaldo. Niestety wyniki „Selecçâo” zbyt często zależą od formy CR7 i choć Portugalczycy mają takich piłkarzy jak Pepe czy Moutinho, to nie odczuwa się u nich kolektywu. Szansę w minionym roku dostało kilku finalistów z młodzieżowego Euro.

6) Austria

Austria przeszła przez eliminacje jak burza, a najbardziej zapadł w pamięci wyjazdowy pogrom ze Szwecją, który idealnie podsumował formę współgospodarzy Euro 2008. Austriacy, którzy do tej pory za zadanie mieli urywanie punktów faworytom, po raz pierwszy zakwalifikowali się na mistrzostwa Europy bezpośrednio z eliminacji. Solidna drużyna z Davidem Alabą na czele.

https://www.youtube.com/watch?v=0xKUd1xGR94

5) Belgia

Złota generacja belgijskiej piłki złożona z Hazarda, de Bruyne’a, Witsela, Lukaku i wielu innych młodych gwiazd spisuje się coraz lepiej w wielkiej piłce. Poprzednie mistrzostwa świata dały Belgom spory zastrzyk doświadczenia, które sprawiło, że „Czerwone Diabły” czują się pewniej na międzynarodowej arenie i żaden rywal nie jest im straszny. Dowód? Pierwsze miejsce w grupie i dwa imponujące zwycięstwa w meczach towarzyskich: 4:3 z Francją oraz 3:1 z Włochami.

4) Niemcy

Po odejściu z kadry Klosego, Lahma i Schweinsteigera, Niemcy musieli nieco przetrawić zwycięski mundial. Dlatego forma stopniowo zaczęła przychodzić dopiero w 2015 roku. I choć „Die Mannschaft” napędziła sobie trochę strachu, a jej styl gry pozostawiał wiele do życzenia, to koniec końców i tak wyprzedziła nas w grupie. Jej siłę tworzą gwiazdy światowego formatu, takie jak: Mueller, Neuer, Reus czy Hummels.

3) Francja

W 2015 roku Francja osiągała bardzo nierówne wyniki: raz wygrywa z Niemcami, a raz przegrywa z Albanią. Niemniej jednak ich gra jest bardzo ofensywna i przyjemna dla oka. Warto zauważyć, że „Trójkolorowi” mają bardzo mocną kadrę, jakiej nie mieli od dawna. Trzeba jednak wspomnieć, że gospodarze Euro 2016 mogli rozgrywać jedynie mecze towarzyskie.

https://twitter.com/Footy_Jokes/status/685257647101243392

2) Anglia

Angielska drużyna została kompletnie odmłodzona. Dwie wpadki z rzędu na wielkich turniejach sprawiły, że Roy Hodgson, któremu angielska federacja postanowiła zaufać, musiał wymienić kilka (zbyt) dobrze znanych twarzy. Tym samym w kadrze znaleźli się między innymi John Stones i Nathaniel Clyne, a w listopadzie wszystkim z hukiem objawił się Dele Alli. W rezultacie „synowie Albionu” jako jedyni zdobyli w kwalifikacjach komplet punktów, a w przygotowaniach do Euro ulegli jedynie obrońcom tytułu – Hiszpanom.

1) Hiszpania

Po bardzo nieudanym występie na brazylijskim mundialu Hiszpania równie niepewnie rozpoczęła eliminacje do Euro. W 2015 „La Roja” odżyła i poza towarzyskim spotkaniem z Holandią wygrała wszystkie swoje mecze. Vicente Del Bosque idealnie zastąpił weteranów w postaci Xaviego, Villi i innych młodymi piłkarzami, którzy świetnie zgrywają się trzonem stworzonym głównie z piłkarzy Realu i „Barcy”. Hiszpania ponownie jest najlepsza w Europie!

Hiszpania Euro
Czy Hiszpania obroni tytuł mistrza Europy? (wikipedia.com)

Część pierwsza rankingu dostępna jest w tym miejscu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze