Dzień po rozegraniu pierwszych meczów 1/4 finału Ligi Mistrzów, do ćwierćfinałowej rywalizacji przystąpią drużyny walczące o Puchar UEFA. Co ciekawe, w półfinale możemy mieć aż trzy hiszpańskie zespoły. Gdyby tak się stało, przedstawiciele Primera Division na pewno zmazaliby plamę powstałą po występach ich pokrewnych drużyn w Lidze Mistrzów.
FC Sevilla – Tottenham Londyn
Zdecydowanie najciekawsza para ze wszystkich, które będziemy mieli okazję obejrzeć w ćwierćfinałach. Los zadecydował, że dwóch głównych faworytów do końcowego zwycięstwa zmierzy się już w tej fazie rozgrywek. Hiszpanie, czyli obrońcy trofeum, ostatnimi czasy zdecydowanie obniżyli loty. Trzy ostatnie spotkania w wykonaniu piłkarzy Sevilli to przysłowiowa „droga przez mękę.” Zaledwie 4 punkty i 2 strzelone gole to dla pretendentów do mistrzowskiego tytułu zdecydowanie za mało. Co innego Tottenham, który swój ostatni ligowy mecz przegrał 10. lutego! Podopieczni Martina Jola po nieciekawym początku sezonu z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej, głównie dzięki znakomitej postawie Dimitara Berbatova. Bułgar razem z Jermaine Defoe jest najlepszym strzelcem drużyny. Pojedynek dwóch świetnych drużyn, prezentujących odmienne style zapowiada się bardzo pasjonująco, a pierwszy mecz będzie tylko przetarciem przed wielkim rewanżem na White Hart Lane.
Typ iGola(pierwszy mecz): 1
AZ Alkmaar – Werder Brema
Ten mecz będzie wielką próbą dla piłkarzy z Holandii. Do tej pory, w fazie pucharowej Pucharu UEFA podopieczni Louisa van Gaala pierwsze mecze rozgrywali na wyjazdach. Tak było z Fenerbache i Newcastle, w których dzięki wspaniałemu dopingowi kibiców udawało im się przejść do kolejnych rund. Tym razem pierwsze rundy walki o półfinał zostanie rozegrana na DSB Stadion. Rywalami Holendrów będą gracze Werderu Brema. Niemcy w tych rozgrywkach pokazali, że potrafią wyeliminować silnych rywali, bo na pewno za takich można uznać Celtę Vigo i Ajax Amsterdam. Forma ligowa obu drużyn jest podobna. Zarówno Alkmaar jak i Werder grają „w kratkę”, ale mimo to cały czas liczą się w walce o mistrzostwa w swoich krajach, tak więc na pewno będziemy świadkami ciekawego pojedynku.
Typ iGola: 1
Osasuna Pampeluna – Bayer Leverkusen
Po wyeliminowaniu angielskiej i francuskiej drużyny, Bayer Leverkusen tym razem będzie musiał się spotkać z przedstawicielem Primera Division. „Aptekarze” są jedną z większych niespodzianek tegorocznych rozgrywek, ponieważ patrząc na ich ligową formę nie można było przewidzieć, że w Pucharze UEFA zajdą aż tak wysoko. To samo można powiedzieć o Hiszpanach, z racji tego, że w ligowej tabeli zajmują zaledwie trzynaste miejsce. Z drugiej strony Osasuna do tej pory nie miała aż tak bardzo wymagających rywali. W 1/16 udało im się pokonać francuskie Bordeaux, a w 1/8 szkockie Glasgow Rangers. Nic nie wskazuje na to, byśmy byli uczestnikami fascynujących wydarzeń na boisku, ale na pewno awans do półfinału będzie zarówno dla jednej, jak i drugiej drużyny jest w tej chwili celem numer jeden.
Typ iGola: x
Benfica Lizbona – Espanyol Barcelona
Kolejny klub z Hiszpanii zmierzy się z ostatnim przedstawicielem portugalskiej piłki w tegorocznych rozgrywkach europejskich pucharów. Benfica Lizbona będzie dla Espanyolu pierwszym poważnym sprawdzianem w Pucharze UEFA. Do tej pory Hiszpanie wyeliminowali Livorno, które według włoskiego prezesa miało odpaść już w fazie grupowej, i Maccabi Haifa. Drużyna z Primera Division plasuje się aktualnie w środku ligowej tabeli, ale prezentuje całkiem wysoki poziom. Portugalczycy natomiast po porażce w ostatniej kolejce z FC Porto bardzo skomplikowali swoją sytuację ligową i bardzo prawdopodobne, że będą musieli się zadowolić drugą lokatą. Pojedynek klubów z dwóch sąsiednich krajów, czyli mini derby, powinny elektryzować kibiców nie tylko w Portugalii i Hiszpanii.
Typ iGola: 1
