Jasmin Burić raczej nie zdąży się wyleczyć na mecz z Wisłą Kraków.

Burić nabawił się urazu mięśnia uda w wygranym meczu z Legią Warszawa. Wydawało się, że przerwa w treningach nie potrwa długo i piłkarz będzie mógł grać już w najbliższym spotkaniu z Wisłą. Żeby być pewnym występu w hicie sezonu Burić nie zagrał w z Arką Gdynia. Teraz Bośniak już trenuje, ale wciąż nie na pełnych obrotach. Wydaje się więc, że na Suchych Stawach w Krakowie w bramce Lecha stanie Krzysztof Kotorowski.
Szanowny Panie redaktorze,proszę mi tylko
przypomnieć kiedy to Lech przegrał z Legią a w
bramce stał Jasmin Burić? Czy to poprostu zwykłe
przejęzyczenie,czy też brak znajomości tematu o
którym Pan pisze :-)
Lech wygrał z Legią po bramce Stilicia w 76 minucie
pane redaktorze