W piątkowy wieczór zainaugurowano 27. kolejkę Eredivisie. W meczu drużyn walczących o utrzymanie Zwolle pokonało Rodę Kerkrade 3:2. W spotkaniu wystąpiło trzech Polaków.
![Piłkarze Rody wracają do domu bez zdobyczy punktowej](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/r/rodakerkrade01-300x211.jpg)
Mecz rozpoczął się dobrze dla przyjezdnych, którzy już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Podanie Guusa Huppertsa wykorzystał Syryjczyk Malki. Gospodarze zdołali wyrównać już w 10. minucie, gola strzelił Bart van Hintum. Zwolle na prowadzenie wyprowadził Youness Mokhtar, lecz radość gospodarzy trwała tylko trzy minuty. Stan rywalizacji w 35. minucie wyrównał Mart Biemans. Druga połowa przyniosła tylko jedną bramkę. W 73. minucie po fantastycznej akcji gola strzelił Denni Avdić. Mimo szalonej końcówki przyjezdni nie zdołali doprowadzić do remisu. Dzięki zwycięstwu beniaminek oddala się od strefy barażowej na dystans czterech punktów.
W meczu wystąpiło trzech naszych rodaków. Całe spotkanie w barwach Zwolle rozegrał Mateusz Klich. W bramce Rody kontuzjowanego Filipa Kurto zastąpił Mateusz Prus. Natomiast Mikołaj Lebedyński pojawił się na boisku w 82. minucie.