Podsumowanie 18. kolejki OE


Za nami pierwsza w tym roku runda spotkań w lidze polskiej, którą można określić mianem kolejki remisów. Aż cztery spotkania zakończyły się podziałem punktów.


Udostępnij na Udostępnij na

Kolejka w liczbach

W ośmiu meczach strzelono 14 bramek co daje średnią 1,75 gola na mecz. Najwięcej, bo aż siedem, goli padło w spotkaniu Widzewa z Odrą Wodzisław zakończonego wynikiem 4:3. Natomiast kibice w Sosnowcu i Łodzi nie obejrzeli żadnej bramki. Sędziowie pokazali 31 żółtych kartek (średnia 3,8 na mecz) oraz jedną czerwoną. Na trybunach zasiadło w sumie 60 000 kibiców co daje średnią 7500 kibiców na mecz. Największym zainteresowaniem cieszyło się spotkanie Górnika Zabrze z Lechem Poznań, które obejrzało 17 000 kibiców. Najmniej kibiców zanotowano na stadionie Cracovii, w pojedynku z Polonią Bytom (zaledwie 3 500 fanów).

Lider coraz bliżej tytułu

Mimo słabej postawy, swą przewagę nad drugą Legią, po remisie w Kielcach z tamtejszą Koroną, powiększyła Wisła Kraków, która jest coraz bliżej mistrzostwa Polski. Do końca sezonu pozostało 12. kolejek a większość z nich, 'Biała Gwiazda’ rozegra na własnym stadionie. Jakby tego było mało, zespół warszawskiej Legii spisał się fatalnie doznając zasłużonej porażki w Grodzisku z tamtejszym Groclinem a wynik 0:1 jest najmniejszym wymiarem kary. Ciasno zrobiło się w czołówce. Piąta Korona, traci zaledwie cztery punkty do drugiej Legii.

Bez strzału!! 

Na miano najsłabszej drużyny tej rundy spotkań zasłużyło sosnowieckie Zagłębie. W pojedynku z Ruchem Chorzów, piłkarze nowego szkoleniowca, Andrzeja Orzeszka, nie oddali żadnego strzału na bramkę rywali. Sam mecz był bardzo przeciętny i zakończył się bezbramkowym remisem. Po spotkaniu trener gospodarzy powiedział zdecydowanie: „Musimy zacząć wygrywać i nie ważne czy z Ruchem czy z Legią”.
Jakże inaczej wyglądało spotkanie w Łodzi, gdzie Widzew podejmował Odrę Wodzisław. Od pierwszych minut piłkarze obu zespołów tworzyli stuprocentowe sytuacje, które zaczęli wykorzystywać dopiero w drugiej połowie. Ostatecznie wygrał zdegradowany za korupcję Widzew, 4:3, choć na miano bohatera spotkania zasłużył Ilijan Micanski, który strzelił dla gole dla Odry.

Nudna niedziela

Na zakończenie kolejki, zabrzański Górnik podejmował Lecha Poznań. Na trybunach zasiadło 17 000 kibiców w tym 1700 fanów z Poznania. Niestety piłkarze nie dorównali kibicom tworząc mierne widowisko. Nie obyło się też bez kontrowersji. Pod koniec spokania sędzia podyktował dyskusyjny rzut karny dla gości, którego na bramkę zamienił Henry Quinteros. Dzięki tej wygranej, 'Kolejorz’ zbliżył się do Legii i traci zaledwie jeden punkt

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze