David Platt, członek sztabu szkoleniowego Manchesteru City, przyznał, że Roberto Mancini ma poparcie zarówno właścicieli klubu, jak i kibiców. Przypomnijmy, że „The Citizens” przegrali w sobotę z Evertonem, znacznie zmniejszając szanse na obronienie mistrzowskiego tytułu.
W związku z porażką we wspomnianym meczu Mancini znalazł się w ogniu krytyki i spekulacji na temat jego odejścia z Manchesteru. Po porażce na Goodison Park szanse podopiecznych włoskiego trenera na dogonienie United zmalały do zera, ale Platt pozostaje nieugięty, twardo broniąc Manciniego.
– Roberto ma poparcie kibiców i właścicieli. Oczekiwanie wobec Manciniego są wyższe niż sądzicie. Jeśli ludzie chcą rozmawiać o plotkach i negatywnych sprawach, niech to robią, to zależy od nich. My nie możemy tego powstrzymać. Jeśli ludzie chcą robić takie rzeczy, mogą to robić. Wiem tylko, że w trakcie swojej kariery zdobył wiele tytułów.
Jak widać, Platt zaciekle broni Manciniego, jednak czy to wystarczy? Bogaci właściciele klubu oczekują sukcesów, a tych w tym sezonie brak.
– Chcemy się skupić na pragnieniu zwycięstw i intensywności. Mancini nie chce przestać wygrywać. Od meczu z Newcastle musimy być skoncentrowani w stu procentach – zakończył David Platt.
Manchester City zamiast walczyć o mistrzostwo Anglii, musi bronić drugiego miejsca. Tylko cztery punkty mniej ma Chelsea Londyn, a tuż za nią znajduje się Tottenham Hotspur. W następnej kolejce „The Citizens” zmierzą się z Newcastle United.