Pawłowski: Jest szansa gry w kadrze


3 marca 2008 Pawłowski: Jest szansa gry w kadrze

Szymon Pawłowski to jeden z najbardziej utalentowanych graczy młodego pokolenia. W rozmowie dla czytelników iGola przyszła gwiazda Orange Ekstraklasy opowiada o jego szansach na grę w reprezentacji, a także o sytuacji Zagłębia Lubin.


Udostępnij na Udostępnij na

Podczas meczu ligowego Lech Poznań – Zagłębie Lubin kibice wywiesili transparent „Szymon Pawłowski do kadry Polski!”. Jak się pan do tego ustosunkuje?

Kibice Zagłębia liczą na powołanie dla Szymona
Kibice Zagłębia liczą na powołanie dla Szymona (fot. Hanna Urbaniak/igol.pl)

Każdy chciałby grać w kadrze. Na pewno jeśli będę grał dobrze i skuteczniej przede wszystkim (uśmiech) to myślę, że jest szansa gry w reprezentacji. Ale podchodzę spokojnie do tego. Co do transparentu to wywiesili go znajomi z mojej miejscowości. Bardzo się cieszę, że przyjechali mnie dopingować.

Woli pan grać na pozycji napastnika czy może jako skrzydłowy?

Gdzie wole grać? Tam gdzie mnie trener ustawi. Choć jak mam być szczery to preferuje grę w ataku, choć ostatnio na skrzydle też mi się dobrze gra.

Pytam dlatego, gdyż na pewno zdaje pan sobie sprawę, że w kadrze znacznie trudniej jest zagrać na skrzydle niż w ataku. Jest przecież Krzynówek, Łobodziński czy Błaszczykowski.

W ataku też jest konkurencja. Jest Smolarek, Matusiak, Brożek… Trener ma zapewne wybrane dwudziestu siedmiu graczy, dołoży trzech i z powstałej trzydziestki wybierze dwudziestu trzech, którzy pojadą na mistrzostwa. Spokojnie, jak nie teraz to są Mistrzostwa Europy w Polsce, wtedy będę w dobrym wieku.

Zmieńmy temat, o co powalczycie z Zagłębiem w tym sezonie? Jesteście mistrzami, ale na obronę tytułu nie ma już szans.

Chcemy zdobyć Puchar Polski i jak najlepiej grać w lidze. Jak najefektowniej i zarazem jak najefektywniej. Chcemy zdobywać punkty i cieszyć się każdym meczem.

Co z wami stanie się po sezonie, czy zastanawiacie się nad tym w szatni?

Na razie nie rozmawiamy. Zobaczymy. Jeszcze nie jest wszystko przesądzone. Zobaczymy, co będzie w czerwcu.

Chciałby pan grać w drugiej lidze?

(uśmiech) Nie wypowiadam się póki, co na ten temat. Zobaczymy jak to będzie, co postanowi nasz zarząd.

Komentarze
Dariusz Kmieciński (gość) - 16 lat temu

Pawłowski to bardzo dobry piłkarz, ja myślę, iż może
nawet w Zagłębiu może zostać następcą Łobodzińskiego.
Swoją klasę pokazał w meczu z Koroną w poprzedniej
rundzie

Odpowiedz
~Mutd (gość) - 16 lat temu

Szymek już teraz przewyższa Łobodzińskiego
przynajmiej o klase!!! Jest szybszy, zwinniejszy,
nieprzewidywaly, lepszy technicznie i bardziej
ambitny...a do tego ciągle sie uczy! Co pokazał
Łobodziński do tejpory? kilka dośrodkowań i to
wszystko.Jego drybling ogranicza ie do sprowadzenia
piłki na prawą nogę.Jak na reprezentanta Polski to
żenujące...wystarzy wspomnieć jego występ na
EURO...pomyślcie ile wiecej pożytku mielibyśmy z
Szymona!!! Wiec pytam kto to jest Łobodziński?

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze