Napastnik Wisły Kraków, Paweł Brożek, w pomeczowych wypowiedziach nie krył radości z faktu, że jego drużyna wygrała w meczu wyjazdowym z Piastem 1:0. Jedyną bramkę zdobył z rzutu karnego Łukasz Garguła.
Jak zapewnia snajper Wisły, cel na ten mecz został zrealizowany. – Do Gliwic przyjechaliśmy po trzy punkty i przerwać swoje fatum, jakim były mecze na wyjeździe. Udało nam się wygrać pierwszy mecz wyjazdowy i jesteśmy z tego faktu zadowoleni – dodaje Brożek. Były napastnik Trabzonsporu nie ukrywał faktu, że kluczem do pokonania Piasta była druga odsłona meczu. – Receptą na zwycięstwo w meczu z Piastem była przede wszystkim druga połowa. Wtedy właśnie graliśmy dobrze piłką. Drużynie z Gliwic nie pozwoliliśmy rozwinąć skrzydeł, tym samym wyeliminowaliśmy ich najgroźniejsze elementy – dodaje 31-latek.
W następnej kolejce piłkarzy Wisły czekają prestiżowe derby z Cracovią. Do spotkania derbowego odniósł się również Paweł Brożek. – W starciu z Cracovią oczekujemy zwycięstwa tak samo jak nasi kibice. Teraz będziemy się przygotowywać do tego meczu i zrobimy wszystko, by w tym spotkaniu wygrać i znów dać radość swoim kibicom – mówi Brożek. Dzięki wygranej nad Piastem drużyna Wisły awansowała w tabeli na drugie miejsce.