Ludovic Obraniak o szansach reprezentacji Polski wypowiedział się dla „L'Equipe”. Pomocnik potwierdził, iż współgospodarze są pod dużą presją kibiców, którzy liczą na dobry występ Polaków. Obraniak ma nadzieję, że wraz z drużyną awansuje przynajmniej do ćwierćfinału.
Pomocnik Girondins Bordeaux jest świadomy tego, że kibice mają duże oczekiwania wobec „Biało-czerwonych”, ale liczy również na ich wsparcie: – Oczekiwania są bardzo duże. Cały kraj chce zwycięstwa. Piłka nożna dla Polaków jest ważna, będą oni dla nas dwunastym zawodnikiem. Naszym celem jest ćwierćfinał, a potem zobaczymy, co się stanie. Pozostajemy realistami, wiedząc, że jest wiele lepszych drużyn na tym poziomie rozgrywek – powiedział Obraniak dziennikarzowi „L’Equipe”.
Obraniak mówił też, że istotny okaże się rezultat pierwszego spotkania: – Najważniejszy dla nas będzie pierwszy mecz. Może ustawić nas na właściwych torach albo uczynić turniej bardzo trudnym od samego początku.
Zawodnik reprezentacji Polski liczy, że nie zostanie powtórzony scenariusz z Euro 2008, kiedy to „Biało-czerwoni” nie byli w stanie wygrać żadnego spotkania i ich przygoda z mistrzostwami Europy zakończyła się na fazie grupowej.
Polacy zagrają w meczu otwarcia Euro 2012 z Grecją 8 czerwca o godzinie 18:00. W kolejnych kolejkach fazy grupowej „Biało-czerwoni” zmierzą się z Rosją (12 czerwca o 20:45) i Czechami (16 czerwca o 20:45).
