Nowe twarze w Cracovii


Krakowianie w lidze swą 15. pozycją w tabeli nikogo nie zaskoczyli. Inaczej sprawa wygląda z transferami. Cracovia jest jedną z najbardziej aktywnych drużyn w tegorocznym zimowym okienku transferowym. I to już jest sporą sensacją.


Udostępnij na Udostępnij na

Krakowianie kilka dni temu pozyskali Mariusza Sachę. Piłkarz przyszedł do „Pasów” z czołowego zespołu I ligi, Podbeskidzia Bielsko-Biała. 21-latek ma za sobą występy w mistrzostwach świata. Na razie tych do lat 20, jednak jak mówi Artur Płatek, chłopak ambicje ma wielkie, nawet na grę w pierwszej reprezentacji. Według trenera zawodnik nie będzie miał żadnych problemów z aklimatyzacją w nowym zespole. Cechuje go charyzma i duże zaangażowanie w grę.

Po podpisaniu pierwszego nowego kontraktu kibice zastanawiali się, kto będzie następnym nowym nabytkiem, bo klub nie ukrywał, że wzmocnienia jeszcze będą. Niespodzianka przyszła szybko. Na dniach klub podpisał umowę z Maciejem Murawskim. Były zawodnik m.in. Legii Warszawa czy Lecha Poznań jest fanem futbolu dobrze znany. Przez ostatnie miesiące borykał się z ciężką kontuzją kolana. Do gry wrócił niedawno, lecz nie chciał dłużej występować w Apollonie Kalamarias. Za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt. Teraz 34-letni piłkarz wraca do kraju i nie ukrywa, że Cracovia może być jego ostatnim przystankiem w sportowej karierze.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia

Wydawałoby się, że to koniec sensacyjnych wiadomości z siedziby krakowskiego klubu. O dziwo nie. Klub podał wczoraj, że pozyskał kolejną nową twarz. Paweł Sasin ostatnie miesiące grywał na zapleczu Ekstraklasy w barwach Korony Kielce. Występy w I lidze traktował jak cios wymierzony prosto w twarz, więc gdy przyszła nowa oferta, nie zawahał się ani chwili. Piłkarz jest uniwersalnym skrzydłowym, może grać zarówno w obronie, jak i w pomocy, na lewej i na prawej stronie. Trener Płatek jest bardzo zadowolony z pozyskania Pawła i chwali go właśnie za wszechstronność. Sasin z „Pasami” podpisał kontrakt do 2011 roku i kosztował 400 tys. zł.

Pomimo pozyskania 3 nowych piłkarzy, w kręgu zainteresowania włodarzy klubu pozostają jeszcze Łukasz Mierzejewski z Widzewa Łódź oraz 2-krotny reprezentant kraju, Bartosz Ślusarski z Sheffield Wednesday.

By odpowiedzieć na pytanie, czy Cracovia zaskoczy nas piłkarsko w rundzie rewanżowej, będziemy musieli jeszcze poczekać dokładnie 50 dni, bo właśnie za tyle rozpoczynają się pierwsze wiosenne spotkania Ekstraklasy. Jednak już teraz należą się działaczom i trenerom pochwały za to, że robią wszystko, by klub zaczął grać lepiej, a to na pewno wpłynie na jakość meczów, które przyjdzie nam oglądać.

O ewentualnych, kolejnych wzmocnieniach Cracovii, jak i innych klubów Ekstraklasy serwis iGol będzie powiadamiał na bieżąco.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze