W pierwszym meczu towarzyskim, przygotowującym reprezentację Niemiec do ME, podopieczni Joachima Loewa zaledwie zremisowali z Białorusią 2:2.
Niemcy objęli prowadzenie po zaledwie 10. minutach. Dokładne podanie Podolskiego wykorzystał Miroslav Klose, pewnie wpisując się na listę strzelców. Po 20. minutach pierwszej połowy było już 2:0 dla Niemców. Tym razem, po mocnym wstrzeleniu piłki w pole karne przez Odonkora, niefortunnie tor futbolówki przeciął Korytko, pakując piłkę do własnej siatki.
Gdy końcowy rezultat wydawał się być pewny, a kolejny gol dla Niemców wisiał w powietrzu, wiatru w żagle nabrali piłkarze z Białorusi. Białorusini zaczęli dominować na boisku, skutkiem czego była bramka zdobyta przez Vitalija Bulygę w 60. minucie gry. Ten sam piłkarz ustalił wynik spotkania na 2:2, zaledwie na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry.
Końcowy rezultat może wynikać z faktu, że Loew postanowił wypróbować swoich podopiecznych na różnych pozycjach. Właśnie dlatego, Thomas Hitzlsperger, który w VfB Stuttgart występuje jako ofensywny pomocnik, dziś zagrał rolę obrońcy. W reprezentacji nie wystąpił Marcel Jansen, który nie jest jeszcze w pełni sił, a w ataku obok Miroslava Klose znalazł się Lukas Podolski.